Tak uważają ekonomiści banku Credit Agricole. W analizie, do której dotarła „Rzeczpospolita", twierdzą, że obserwowana od 2014 r. tendencja do wzrostu stopy oszczędności gospodarstw domowych najprawdopodobniej została zahamowana.
„Uważamy, że znaczenie głównego motywu oszczędzania, jakim w ostatnich kwartałach było zabezpieczenie się przed przyszłymi szokami dochodowymi, stopniowo maleje wraz z osiągnięciem odpowiednio wysokiego bufora oszczędności" – piszą eksperci banku.
Ich zdaniem w kierunku wzrostu oszczędności wciąż może oddziaływać obniżenie wieku emerytalnego, bo wywoła ono spadek wysokości świadczeń emerytalnych, a tym samym skłonność do większego odkładania pieniędzy.
Ponieważ w II kwartale przyszłego roku zacznie wygasać pozytywny wpływ programu Rodzina 500+ na dynamikę spożycia prywatnego według analizy, część gospodarstw domowych, chcąc utrzymać dotychczasowe tempo wzrostu konsumpcji, zacznie w tym celu korzystać z nagromadzonych oszczędności.
– Będzie miało to negatywny wpływ na wysokość stopy oszczędności dobrowolnych – uważają ekonomiści Credit Agricole.