Niełatwy związek dwojga młodych ludzi

Debiutantka zrobiła film mądry i zaskakujący, ale też Shannon Murphy to reżyserka, której karierę warto obserwować. Jej „Babyteeth" od piątku w kinach.

Publikacja: 06.08.2020 18:13

Eliza Scanlen i nagrodzony w Wenecji Toby Wallace

Eliza Scanlen i nagrodzony w Wenecji Toby Wallace

Foto: BEST FILM

Milla ma 15 lat. Gdy wraca ze szkoły, na peronie metra potrąca ją chłopak. Wytatuowany, w brudnej koszuli. Rzuca tylko uwagę: „Ćwok!". Milla nie wsiądzie z koleżankami do wagonu. Z tyłu usłyszy: „W mordę! Ale masz włosy. Błyszczące jak bransoletki". Ale kiedy nagle z nosa pocieknie jej krew, Moses zerwie z siebie tę brudną koszulę i zatamuje krwawienie, żeby nie ubrudziło białej bluzki dziewczyny. Tak zaczyna się niełatwa relacja między nimi. W debiutanckim filmie Australijki Shannon Murphy nic nie jest łatwe.

„Babyteeth" nie jest opowieścią o związku dziewczyny z dobrego domu i narkomana, którego nie chce znać własna matka. Reżyserka funduje widzom niebywałą podróż emocjonalną. Pokazuje, że świat bywa bardziej skomplikowany, niż wydaje się na pierwszy rzut oka.

Śmiertelna choroba

Milla ma nawrót raka. Wie, że zostało jej niewiele czasu, i rodzi się w niej pazerność na życie, nie chce odejść, nie zaznawszy różnych jego smaków. Jej ojciec jest psychiatrą, który rozchwianą psychicznie żonę szpikuje kolejnymi antydepresantami. Rodzina jest zamożna, inteligencka, ale ma swoje problemy. Wobec choroby córki jednak się jednoczy. Tylko co można zrobić?

Rodzice wiedzą, że ratunku już nie ma. Więc może trzeba zaklinać los? Mogą jeszcze zrobić to jedno: zaakceptować chłopaka, na którym Milli zależy, choć wiedzą, że nie jest nic wart. Zaproponować, żeby z nimi zamieszkał.

A Moses? Sam wie, kim jest. Matce Milli kradnie narkotyki. Tylko na tym mu zależy. Do momentu, gdy coś w nim pęka. Chce być z Millą do końca. Już nie dla odrobiny wygody w jej domu i nawet nie dla niej samej. Dla siebie. Dla uczucia, które się w nim rodzi. Ile będzie w stanie dla niej zrobić?

Shanon Murphy reżyserowała w teatrze, w operze, w telewizji. Zekranizowanie sztuki Rity Kalnejais zaproponował jej producent Alex White. – Ta historia mnie poruszyła. Zwłaszcza sposób, w jaki łączyła obiektywną tragedię z pewnym poczuciem humoru – przyznała w jednym z wywiadów.

Powstał film piękny, wycyzelowany, nie sentymentalny, ale przejmujący. Shannon Murphy zadała ważne pytania: Jak żyć w sytuacji, gdy nie ma się już niczego do stracenia? Jak wtedy być sobą? Jak być z człowiekiem, który odchodzi, nie wpadając w przedwczesną żałobę? Jak samemu przygotować się na moment pożegnania z ukochaną osobą?

Aktorska nagroda

Filmowa debiutantka bezbłędnie dobrała obsadę. Młoda Australijka Eliza Scanlen ma już za sobą kilka znaczących ról, m.in. w serialu „Ostre przedmioty" czy „Małych kobietkach" Grety Gerwig. Tu dała Milli dziewczęcą naiwność, która z biegiem czasu zamienia się w dojrzałość kogoś, kto musi zmierzyć się z ostatecznością. A znakomicie partneruje jej urodzony w Wielkiej Brytanii, a wychowany w Sydney Toby Wallace. Oba te nazwiska warto zapamiętać.

„Babyteeth" nie jest filmem z zapasów, który nie miałby żadnej szansy na sukces, gdyby w kinach był normalny repertuar. W ubiegłym roku na festiwalu w Wenecji przyniósł nagrodę aktorską Toby'emu Wallace'owi, po imprezie w Palm Springs dał Shannon Murphy miejsce wśród dziesięciu reżyserów, których kariery trzeba obserwować, a na ostatnim Warszawskim Festiwalu Filmowym dostał Nagrodę Publiczności. To mądre, niestereotypowe kino.

Milla ma 15 lat. Gdy wraca ze szkoły, na peronie metra potrąca ją chłopak. Wytatuowany, w brudnej koszuli. Rzuca tylko uwagę: „Ćwok!". Milla nie wsiądzie z koleżankami do wagonu. Z tyłu usłyszy: „W mordę! Ale masz włosy. Błyszczące jak bransoletki". Ale kiedy nagle z nosa pocieknie jej krew, Moses zerwie z siebie tę brudną koszulę i zatamuje krwawienie, żeby nie ubrudziło białej bluzki dziewczyny. Tak zaczyna się niełatwa relacja między nimi. W debiutanckim filmie Australijki Shannon Murphy nic nie jest łatwe.

Pozostało 83% artykułu
Film
Trwa zamieszanie wokół Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej
Film
EnergaCamerimage 2024: Złota Żaba dla Michała Dymka
Film
Nominowani w Konkursie na Najlepszy Polski Serial Roku 2024 w ramach BNP Paribas Warsaw SerialCon!
Film
Rekomendacje filmowe: Od starożytnego Rzymu do dzisiejszej Francji i Ameryki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Film
Film „Kolonia nr 5”. Cała prawda o życiu emigrantów we Francji