Reklama
Rozwiń

Trzy różne światy, trzy wielkie dramaty - polecamy filmy na weekend

„Imperium światła” Sama Mendesa, „Filip” Michała Kwiecińskiego, „Holy Spider” Ali Abbasiego to filmy, które poruszają i zostają w pamięci.

Publikacja: 03.03.2023 19:30

Trzy różne światy, trzy wielkie dramaty - polecamy filmy na weekend

Foto: materiały prasowe

Imperium światła

Reż.: Sam Mendes

Wyk.: Olivia Coleman, Colin Firth, Toby Jones

— To dla mnie bardzo osobisty temat. Moja matka chorowała na schizofrenię. Próbowałem spojrzeć na świat jej oczami. Nie chciałem robić biopiku i wprowadzać na ekran małego chłopca, bo wówczas publiczność koncentrowałaby się na nim. A to miała być jej historia. Ludzie unikają rozmów na temat choroby psychicznej. W „Imperium światła” sam chciałem się tego nauczyć —  powiedział mi w rozmowie Sam Mendes.

W jego filmie na schizofrenię cierpi główna bohaterka, menedżerka w kinie, w nadmorskiej miejscowości, na początku lat 80. poprzedniego wieku. Starzejąca się kobieta, która zaprzyjaźnia się, a może wręcz zakochuje w czarnoskórym chłopaku podejmującym  pracę biletera. Mendes opowiada o ludziach wykluczonych. Hilary jest wyrzucana na margines społeczeństwa z powodu choroby, Stephen - z powodu rasy i narastającej w miasteczku nienawiści w stosunku do  „kolorowych”. W „Imperium światła” jest dużo delikatności, wrażliwości, drobnych obserwacji. A do tego jeszcze miłość do kina. Do magii ruchomych obrazów, które wprowadzają człowieka w inny świat. Jak zwykle świetna jest tu Olivia Coleman.

Filip

Reż.: Michał Kwieciński

Wyk.: Eryk Kulm Jr, Caroline Hartig

Reżyserzy od lat przymierzają się do ekranizacji „Złego” Leopolda Tyrmanda, a tymczasem Michał Kwieciński przeniósł na ekran inną jego powieść. „Filip”, częściowo autobiograficzny, wyszedł po ostrych cięciach cenzury, w 1961 roku. Jego pełne wydanie ukazało się dopiero niedawno. To historia polskiego Żyda, który w czasie drugiej wojny światowej cudem unika śmierci podczas aresztowań w konspiracyjnym kabarecie. Z fałszywymi papierami ucieka do Niemiec i tam, podając się za Francuza, pracuje jako kelner we frankfurckiej  restauracji. Stracił w getcie ukochaną dziewczynę i romanse z Niemkami są dla niego niemal osobistą zemstą na Niemcach.

„Filip” to opowieść o łapczywym chwytaniu się życia przez człowieka, którego historia skazuje na śmierć. Film całkowicie antyheroiczny. Bardzo ciekawy, przywodzący na myśl „Europę, Europę”, choć oczywiście od tamtego dzieła skromniejszy. Świetną kreację stworzył w nim w tytułowej roli Eryk Kulm, a nastrój filmu świetnie podkreślają zdjęcia Michała Sobocińskiego.

Holy Spider

Reż.: Ali Abbasi

Wyk.: Zar Amir-Ebrahimi, Mehdi Bajestani

Te zbrodnie naprawdę zostały popełnione. Dwadzieścia lat temu w Mashad z ręki seryjnego mordercy zginęło 16 kobiet. Wszystkie były sex workerkami. Zabójca, którego opinia publiczna ochrzciła „Spider Killer” został zatrzymany, ale dla religijnej prawicy stał się bohaterem: w końcu oczyszczał ulice z prostytucji. Jego historia trafiła już wcześniej na ekran w dokumencie i filmie fabularnym. Teraz sięgnął po nią Ali Abbasi, irański reżyser, autor ciekawego filmu o migracji „Shelley”. Teraz wykorzystując historię Spider Killera wprowadził na ekran fikcyjną postać dziennikarki, która stawia sobie za cel odnalezienie mordercy. Ale, jak to u Abbasiego, za tą historią kryje się opowieść o społeczeństwie. Dziennikarka mierzy się nie tylko z mordercą, ale również z całym islamskim, patriarchalnym systemem, gdzie kobieta jest niczym, a mężczyzna, którzy „czyści” ulice ze „zła” może stać się herosem. Pierwsza część filmu to poszukiwanie mordercy, druga – sądowa rozprawa. A przecież i tak w pamięci zostaje pytanie zrozpaczonej żony mordercy, która też przecież jest produktem tego samego religijnego fanatyzmu: „Czy naprawdę musiał udawać bohatera?”

Film
„Kompletnie nieznany”: czy Timothée Chalamet wypromuje Boba Dylana wśród najmłodszych?
Film
„Akademia pana Kleksa 2”. Filip Golarz wkracza do akcji
Film
„Śleboda", czyli brzydkie słowo na „k”. Filmy i książki o kolaboracji na Podhalu
Film
Rekomendacje filmowe: Dla dzieci małych i dużych
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Film
Niedźwiedź Wojtek z armii Andersa, który zdobywał Monte Cassino, walczy teraz o Oscara
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku