"Morderstwo w Orient Expressie": Staroświecki styl i niespieszny rytm poszukiwania zabójcy

Nostalgiczna ekranizacja „Morderstwa w Orient Expressie” Kennetha Branagha od piątku w kinach.

Aktualizacja: 21.11.2017 16:57 Publikacja: 21.11.2017 16:33

Foto: materiały prasowe

Stworzony przez Agathę Christie belgijski detektyw Hercules Poirot o ego przerastającym Himalaje powraca do kin w czwartej ekranizacji najsłynniejszej powieści tej autorki – „Morderstwo w Orient Expressie”, wydanej po raz pierwszy w 1934 roku. Pisarka przez 40 lat nie pozwalała jej sfilmować, obawiając się, że nie znajdzie ona właściwego przełożenia na język ekranu. Zgodziła się dopiero w 1974 roku w szczycie mody na styl retro. Sidney Lumet zrealizował wówczas kanoniczną do dziś wersję z udziałem czołówki ówczesnych gwiazd na czele z Albertem Finneyem w roli Poirota.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Film
Berlinale 2025: Zaskakujący werdykt filmowego festiwalu
Film
Berlinale 2025: Złoty Niedźwiedź dla norweskiego filmu „Dreams (Sex, Love)”
Film
Classy Monday i Sylwetki w KinoGramie w Fabryce Norblina
Film
Pełną kontrolę nad Jamesem Bondem przejął Amazon. Nie czas umierać?
Film
Chalamet na różowo w Berlinie