Oszczędności z deszczówki

Zamiast marnować uzdatnianą wodę wodociągową na mycie auta lub podlewanie ogrodu, można użyć deszczówki i oszczędzać, jednocześnie ratując środowisko.

Publikacja: 19.03.2020 21:00

Oszczędności z deszczówki

Foto: shutterstock

Systemy łapania i uzdatniania wody opadowej są coraz łatwiej dostępne, a ich montażem zajmują się wyspecjalizowane firmy. W wodzie z deszczu można też prać. W ten sposób zużycie wykazywane przez wodociągi można zmniejszyć co najmniej o połowę.

Woda deszczowa była zbierana przez ludzi już w starożytności. Ludy Bliskiego Wschodu starały się zachować wodę z rzadkich opadów w murowanych cysternach. Tak było m.in. w Jordanii. Dziś deszczówka zaczyna znowu zyskiwać na znaczeniu. Według hydrologów i ekologów zasoby pitnej wody maleją, a nierozsądne jej wykorzystywanie to marnotrawstwo i zagrożenie dla ekosystemu. Dlaczego? Bo według ekspertów nawet 90 procent zużywanej w gospodarstwach wody przeznaczonych jest na cele niezwiązane ze spożyciem. Zużywaną w ten sposób wodę wodociągową można zastąpić tą pochodzącą z opadów i wykorzystać ją na wiele sposobów. Woda opadowa jest – nie licząc inwestycji w niezbędne zbiorniki i instalację – bezpłatna, a za tę z kranu trzeba płacić coraz więcej, wliczając także koszty odprowadzenia ścieków.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego