Branża TSL spodziewa się paru tłustych lat, tłumacząc optymizm dobrymi wskaźnikami makroekonomicznymi. Eurostat przewiduje, że tegoroczna dynamika wzrostu gospodarczego przekroczy 4 proc., a w przyszłym roku sięgnie nawet 4,3 proc. (4,4 proc. w strefie euro).
Z upływem miesięcy prognozy są coraz bardziej optymistyczne. Rozwojowi sprzyjać będą spożycie (dzięki dużym, wymuszonym oszczędnościom w strefie euro), rosnące inwestycje oraz zwiększający się popyt na wytwarzane w Europie dobra.
MFW także podniósł wskaźniki wzrostu dla całego świata na 4,4 proc. w tym roku i 3,8 proc. w przyszłym. Długofalowo inwestorzy nastawiają się na boom infrastrukturalny. Z raportu OECD „Transport 2050" wynika, że transport towarowy może do 2050 roku wzrosnąć o 150 proc. Dwa lata temu ITF szacował, że aktywność sektora transportu towarowego potroi się w tym okresie.
Tegoroczne prognozy zostały jak dotąd potwierdzone przez armatorów. Utrzymuje się wysoki popyt na transport morski, szczególnie drobnicowy. Indeks cen przewozów kontenerowych Drewery wyniósł 21 czerwca 6727 dol. i był o 3 proc. większy od notowanego tydzień wcześniej. Za 40-stopowy kontener na trasie z Szanghaju do Rotterdamu trzeba było płacić średnio 11 196 dol., o 6 proc. więcej niż tydzień wcześniej. W relacji odwrotnej koszt wysyłki zmalał o 8 proc. do 1583 dol.
Wysoki poziom przewozów morskich sprawia, że pełne ręce roboty mają kolejarze, szczególnie z transportem kontenerów. UTK podał, że w I kwartale 2021 roku masa przewozów intermodalnych wzrosła o 15,14 proc. r./r., do 6,2 mln ton – podał Urząd Transportu Kolejowego. Wykonana przy tym praca przewozowa osiągnęła prawie 1,9 mld tonokilometrów, co stanowiło wzrost o ponad 10 proc. Urząd podał, że udział przewozów intermodalnych w rynku kolejowym osiągnął poziom 10,9 proc. (wg masy) i 14,8 proc. (wg wykonanej pracy).