P4 ucieka przed nowym scenariuszem alokacji pasma 800 MHz

Publikacja: 08.04.2016 14:02

P4, operator sieci Play cofnął w ostatnich dniach wniosek o rezerwację pasma 800 MHz na bloku A. Informację tę, uzyskaną dziś rano, potwierdzają rpkom.pl Artur Koziołek, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej i Marcin Gruszka, rzecznik P4.

Operator cofnął wniosek o rezerwację tylko tego bloku. Nie wyjaśnia dlaczego.

Blok A to jeden z dwóch bloków, rezerwację których uzyskał w postępowaniu rezerwacyjnym pierwszej instancji Orange Polska. Jest obarczony ryzykiem interferencji z sygnałem telewizyjnym. Orange odwołał się z ich powodu od decyzji rezerwacyjnej wnioskując o jej zmianę tak, aby mógł nie inwestować tam, gdzie zakłócenia nie pozwolą mu świadczyć usług.

Ostatnio jednak - jak usłyszeliśmy - miał zaproponować, aby UKE, szukający najlepszego sposobu aranżacji pasma 800 MHz - usadowił na tym bloku właśnie P4.

To rozwiązać mogłoby problem Orange i T-Mobile, które dążą do tego, aby ostatecznie wszystkie przyznane im blok leżały obok siebie. Po pierwszej części postępowania rezerwacyjnego tak właśnie jest: sąsiadują ze sobą bloki A, B (oba ma Orange) oraz C (T-Mobile). T-Mobile chciałby jednak objąć pasmo zwolnione przez spółkę NetNet, a tej UKE pierwotnie przypisał blok E. Blok D zaś przypadł P4 i dzieli potencjalne zasoby Orange i T-Mobile.

Do tej pory rozpatrywane były dwa scenariusze zmiany alokacji tak, aby zapewnić T-Mobile efektywne wykorzystanie częstotliwości: pierwszy zakładał przesunięcie P4 na blok E (telekom nie zgadza się, uważając, że blok jest obarczony większym ryzykiem prawnym niż pozostałe; proponował opcję zamiany), drugi, że P4 przypadnie blok C, między Orange i T-Mobile (tu nie zgadza się T-Mobile).

Cofnięcie przez P4 wniosku rezerwacyjnego bloku A wskazuje, że telekom bardziej obawia się rozwiązania, w którym otrzymuje technicznie wadliwy blok, niż ryzyka prawnego związanego z blokiem E.

Z zakłóceniami może poradzić sobie bowiem gracz posiadający do dyspozycji dwa bloki 800 MHz, a nie jeden.

Obecnie trwa przed UKE postępowanie II instancji, w którym urząd rozpatruje odwołania części uczestników postępowania aukcyjnego. P4 jako jedyny podmiot nie złożył odwołania.

W urzędzie są nadal wnioski tej firmy (i wszystkich innych uczestników aukcji) o rezerwacje wszystkich pięciu dostępnych bloków 800 MHz. Operatorzy złożyli więcej wniosków niż mogli wygrać bloków, aby w procedurze rezerwacyjnej, zależnej w sporej mierze od decyzji UKE, nie zostać z niczym (UKE mógł usytuować na danym bloku innego gracza).

P4
Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Ekonomia
Polska prezydencja to szansa, by zostać usłyszanym
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni