Nie ma dekarbonizacji bez miedzi

Rosnący popyt na zielone technologie spowoduje wzrost zapotrzebowania na miedź. Wykorzystywany m.in. fotowoltaice metal produkuje lider branży KGHM.

Publikacja: 22.04.2021 02:30

Nie ma dekarbonizacji bez miedzi

Foto: ROL

Materiał powstał przy współpracy z KGHM

Do zielonych technologii zmniejszających emisję gazów cieplarnianych Unii Europejskiej o 75 proc. potrzebnych będzie aż 22 mln ton miedzi.

Dekarbonizacja europejskiej i światowej gospodarki nie będzie możliwa bez miedzi. Naszym zasadniczym wkładem w walkę ze zmianami klimatu są zatem wyroby, bez których niemożliwe byłoby upowszechnienie zielonych technologii w energetyce i transporcie – mówi Radosław Żydok, dyrektor Departamentu Analiz Regulacyjnych i Strategicznych KGHM Polska Miedź SA.

Szacuje się, że zielone technologie, które mają zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej o 75 proc., będą w latach 2020–2050 potrzebowały aż 22 mln ton miedzi. Dla koncernu, który w ubiegłym roku był największym światowym producentem srebra i szóstym globalnym wytwórcą miedzi, oznacza to znaczny wzrost popytu i szansę na rozwój przedsiębiorstwa. Warunkiem jest jednak dalsze zmniejszanie wpływu przedsiębiorstwa na środowisko, co realizowane jest m.in. poprzez dostosowywanie instalacji do wymogów unijnych konkluzji BAT dla przemysłu metali nieżelaznych. Spółka przygotowuje też politykę klimatyczną, która pozwoli nie tylko zredukować emisję gazów cieplarnianych, ale także pomoże określić wpływ zmian klimatu na model biznesowy spółki i efektywniej monitorować oraz mitygować związane z tym ryzyka.

Miedziowa transformacja

Jedna turbina wiatrowa o mocy 3 MW zawiera nawet 4,7 ton miedzi. Miedź jest w ogniwach słonecznych, a pojazdy elektryczne mają jej średnio prawie cztery razy więcej niż pojazdy spalinowe.

– Ze względu na ilość dostępnych surowców wtórnych nie ma dzisiaj alternatywy dla produkcji miedzi, srebra czy ołowiu opartej na wydobyciu rudy – mówi Radosław Żydok. Równocześnie koncern nie rezygnuje jednak z wykorzystywania surowców wtórnych.

– Już ponad 20 proc. wytwarzanej na Dolnym Śląsku miedzi elektrolitycznej pochodzi ze złomów, docelowo ze wsadów obcych pochodzić będzie ponad jedna trzecia produkcji – mówi Żydok.

Foto: materiały prasowe

Drugie życie żużla

Co roku Huta Miedzi Legnica wytwarza około 200 tys. ton żużla lanego. W Hucie Głogów powstaje go 450– 500 tys. ton. Całość tych odpadów przetwarzana jest na wysokiej jakości kruszywo drogowe. Dzięki temu nie trafia na składowisko, a jest szeroko wykorzystywana w budownictwie, m.in. przy budowie dróg ekspresowych S 3, S 5, S 6, a ostatnio S11. W swoich inwestycjach korzystają z niego także samorządy. W ciągu ostatniej dekady zagospodarowano w ten sposób około 10 mln ton żużla.

„Czyste" maszyny

Aby ograniczyć emisje z silników, w szczególności tlenku azotu i cząstek stałych, wszystkie nowe maszyny KGHM spełniają najsurowsze obecnie normy Stage IV i V. Pojazdy niskoemisyjne stanowią już ok. 10 proc. liczącego 1261 jednostek parku maszynowego, który do końca 2026 r. ma być w całości wymieniony m.in. na testowane już wozy elektryczne. Od 2018 r. koncern miedziowy wymienia flotę pojazdów transportowych na bezemisyjne pojazdy elektryczne.

Przeszkodą był brak sieci punktów szybkiego ładowania, dlatego od grudnia 2018 r. – przy udziale KGHM – powstają kolejne „ładowarki". Budowane stacje oferują kompatybilność ze wszystkimi dostępnymi na rynku pojazdami i – jak dotąd – bezpłatnie.

Miedź bez śladu

W 2020 r. 16 proc. (ponad 0,5 TWh) całej potrzebnej w KGHM Polska Miedź SA energii elektrycznej wyprodukowano w Blokach Gazowo-Parowych. Pozwoliło to zaoszczędzić kilkadziesiąt milionów złotych rocznie, choć z punktu widzenia potrzeb środowiskowych najważniejsze jest to, że pochodzący z nich prąd jest znacznie czystszy, niż ten uzyskiwany z węgla. Łącznie z własnych źródeł KGHM pochodziło 22,42 proc. zużytej przez przedsiębiorstwo energii. W ramach własnej transformacji koncern buduje też swoje instalacje fotowoltaiczne, których działanie pozwoli w skali roku uniknąć ponad 8 tys. ton emisji CO2 i innych związków azotów i siarki oraz pyłów.

Raportowanie ESG w KGHM

Materiał powstał przy współpracy z KGHM

Do zielonych technologii zmniejszających emisję gazów cieplarnianych Unii Europejskiej o 75 proc. potrzebnych będzie aż 22 mln ton miedzi.

Pozostało 96% artykułu
Ekonomia
Chcemy spajać projektantów i biznes oraz świat nauki i kultury
Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności