Tomczyk podkreślił, że uchwała rządu jest intencyjna i dotyczy obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. - Ta uchwała dotyczy tylko tego dnia i uroczystości. Każda inna hipotetyczna sytuacja musiałaby być wyjaśniona na poziomie dyplomatycznym - stwierdził wiceminister.
- Dopóki jakiś kraj nie wpisze osoby na listę Interpolu, to ta osoba nie może być zatrzymana. Tutaj mówimy o decyzji, która miała podłoże polityczne. O ochronę Netanjahu postulował w liście do rządu prezydent Andrzej Duda. Rząd ze względu na świętość tego miejsca podjął uchwałę, która nie dotyczy premiera Netanjahu, tylko w ogóle obywateli Izraela i delegacji izraelskiej w tym jedynym dniu, czyli w dniu wyzwolenia obozu koncentracyjnego – wyjaśniał w Radiu ZET wiceminister Tomczyk.
Czytaj więcej
Prezydent Polski Andrzej Duda zwrócił się do rządu Donalda Tuska z prośbą o zagwarantowanie, że premier Izraela Beniamin Netanjahu nie zostanie aresztowany, jeśli pod koniec miesiąca weźmie udział w 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz, ważnym wydarzeniu upamiętniającym Holokaust - podaje portal "Times of Israel".
„Dyplomacja ponad prawem”
Przedstawicielka Konfederacji skomentowała, że sytuacja wokół ewentualnej wizyty Beniamina Netanjahu na 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz pokazuje, że dyplomacja "jest zawsze ponad prawem".
Czytaj więcej
Uchwała Rady Ministrów stoi niżej w hierarchii źródeł prawa niż ratyfikowana umowa międzynarodowa. A to oznacza, że gdyby Beniamin Netanjahu pojawił się jednak w Polsce, to Adam Bodnar byłby zobowiązany do wszczęcia procedury przekazania go do Hagi.