Aktualizacja: 23.02.2025 15:54 Publikacja: 04.03.2023 08:56
Foto: EPA/JOSE SENA GOULAO
Stoltenberg został nominowany na stanowisko sekretarza generalnego w marcu 2014 roku. Jego druga kadencja miała wygasnąć 1 października zeszłego roku, jednak w marcu, po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zdecydowali o przedłużeniu jego misji. Norweg ma pełnić tę funkcję do końca września 2023 roku.
Kto może zmienić go na stanowisku? „Przesunięcie środka ciężkości NATO na wschód powoduje, że coraz częściej mówi się o tym, iż Stoltenberga powinien zastąpić ktoś z naszego regionu” - pisze w sobotę Onet, zaznaczając, że na giełdzie nazwisk na potencjalnego następcę norweskiego polityka nie ma żadnego polityka PiS, ani prezydenta Andrzeja Dudy. „Szanse mają natomiast chociażby prezydent Słowacji Zuzana Čaputová, premier Litwy Ingrida Šimonytė i premier Estonii Kaja Kallas. Często wymienianym kandydatem jest też prezydent Rumunii Klaus Iohannis” - czytamy w tekście.
"Za kulisami CPAC prezydent Trump spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i potwierdził bliski sojusz. Prezydent Trump pochwalił również prezydenta Andrzeja Dudę za zobowiązanie Polski do zwiększenia wydatków na obronę" - brzmi komunikat Białego Domu po kilkuminutowym spotkaniu prezydentów.
W przededniu trzeciej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę Stany Zjednoczone dają do zrozumienia, że mogą zaprzestać międzynarodowych starań o ściganie Rosji za tę napaść. Chcą też zaproszenia Rosji z powrotem do "cywilizowanego świata".
Amerykański prezydent Donald Trump odwiedzi Moskwę 9 maja, aby wziąć udział w obchodach Dnia Zwycięstwa - pisze francuski dziennik "Le Point". Informacji zaprzeczyły i Biały Dom, i Kreml.
Miałem bardzo dobre rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, ale nie miałem tak dobrych rozmów z Ukrainą - powiedział prezydent Donald Trump podczas przemówienia do dwupartyjnej grupy gubernatorów w Białym Domu.
Korespondent Faktów TVN w Waszyngtonie poinformował że w sobotę do Stanów Zjednoczonych przyleci prezydent Andrzej Duda. Możliwe jest spotkanie Dudy z Donaldem Trumpem.
W przypadku ataku Rosji na NATO „piętą achillesową” byłoby zaopatrzenie wojsk na wschodniej flance w paliwo. Istniejący system rurociągów kończy się w Niemczech Zachodnich. NATO planuje rozbudowę sieci.
– Rosja jest osłabiona, ale nie straciła kłów – mówi gen. broni rez. dr Jarosław Gromadziński, były dowódca Eurokorpusu oraz 18. Dywizji Zmechanizowanej „Żelaznej”.
Relacja Friedrich Merz – Donald Tusk – Ursula von der Leyen mogą stać się ważnym trójkątem koordynacyjnym w UE – mówi „Rzeczpospolitej” Kai-Olaf Lang, ekspert berlińskiego think tanku Wissenschaft und Politik.
"Za kulisami CPAC prezydent Trump spotkał się z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i potwierdził bliski sojusz. Prezydent Trump pochwalił również prezydenta Andrzeja Dudę za zobowiązanie Polski do zwiększenia wydatków na obronę" - brzmi komunikat Białego Domu po kilkuminutowym spotkaniu prezydentów.
Już dziś liderzy Alternatywy dla Niemiec (AfD) tak przedefiniowują dyskurs, że nie ma w nim miejsca ani na niemiecką winę, ani na zbyt wiele przestrzeni na pamięć o Holokauście. A co dopiero na jakieś znaczące gesty w kierunku Polski.
„Nie należymy do ludzi nerwowych, którzy co chwila potrzebują nowych gwarancji swego państwa” – pisał 7 grudnia 1938 roku minister spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej Józef Beck. Pomylił się. Dziś, podobnie jak 86 lat temu, potrzebujemy gwarancji: tak dla Polski, jak i Ukrainy.
W przyszłym roku planowane wydatki na obronność wyniosą co najmniej 5 proc. PKB i najpewniej w NATO nikt nie będzie wydawał więcej. Nominalnie będzie to ponad 200 mld zł. W 2024 r. na obronność wydaliśmy blisko 4 proc. PKB.
Czy w przypadku zagrożenia ze strony Rosji państwa NATO spełniłby swoje zobowiązania sojusznicze wobec Polski? A może Warszawa mogłaby liczyć tylko na Amerykanów? Na te tematy w sondażu wypowiedzieli się Polacy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas