Macron, Scholz i Draghi w Kijowie: Popieramy kandydaturę Ukrainy do UE

Francja, Włochy i Niemcy popierają natychmiastowe przyznanie Ukrainie statusu kandydata do UE - zadeklarowali przywódcy, którzy w Kijowie spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

Publikacja: 16.06.2022 16:52

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scho

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz w Kijowie

Foto: PAP/Kay Nietfeld/dpa

zew

W czwartek kanclerz Niemiec Olaf Scholz, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Włoch Mario Draghi i prezydent Rumunii Klaus Iohannis złożyli wizytę na Ukrainie. Przywódcy odwiedzili m.in. miejscowość Irpień w obwodzie kijowskim oraz spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Po rozmowach liderzy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Wołodymyr Zełenski powiedział, że celem Rosji jest zniszczenie Ukrainy. Ukraiński prezydent odniósł się też do europejskich ambicji swego kraju. - Rozumiemy, że droga Ukrainy w kierunku UE nie składa się z jednego etapu - mówił zaznaczając, że droga ta została rozpoczęta. - Ukraińcy zasłużyli na prawo, żeby uzyskać status państwa kandydującego do UE - ocenił Zełenski. Mówił, że integrację europejską Ukrainy popiera większość mieszkańców kontynentu.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Dyplomacja
USA wycofają się z rozmów o pokoju na Ukrainie? J.D. Vance ostrzega
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Dyplomacja
Negocjacje pokojowe: Wołodymyr Zełenski nie zgadza się na propozycję USA
Dyplomacja
USA planują kolejne spotkanie Witkoffa z przedstawicielami Rosji
Dyplomacja
Viktor Orbán liczy na porozumienie z USA. Chodzi o to, by cła nie zaszkodziły Węgrom
Dyplomacja
Rozmowy w Paryżu. Będą namawiać USA, by wobec Rosji „częściej używały kija”