Anonimowość sygnalisty zagrożona przez opłatę skarbową. Co na to ministerstwo?

Przez lukę w przepisach dane liczącego na poufność sygnalisty mogą poznać osoby nieuprawnione. Prawnicy apelują o nowelizację. Resort rodziny zaleca natomiast, by stosować wykładnię uwzględniającą interes publiczny.

Publikacja: 13.01.2025 04:34

Anonimowość sygnalisty zagrożona przez opłatę skarbową. Co na to ministerstwo?

Foto: Adobe Stock

Przepisy o ochronie sygnalistów weszły w życie częściowo już 25 września ub.r. Oznacza to, że firmy od dawna powinny posiadać odpowiednie procedury wewnętrzne regulujące tę materię. Niedawno (25 grudnia ub.r.) przyszedł z kolei czas na uruchomienie mechanizmów zewnętrznych. Umożliwiają one zawiadamianie organów publicznych o nieprawidłowościach u pracodawcy. Musiały je wdrożyć terenowe i centralne organy administracji rządowej, a także jednostki samorządu terytorialnego i podmioty wykonujące z mocy prawa działania z zakresu administracji publicznej.

Ustawowa gwarancja poufności dla sygnalisty. Chyba, że poprosi o zaświadczenie

– Jednocześnie ustawodawca nałożył na te podmioty obowiązek zagwarantowania ochrony poufności informacji, na podstawie których można bezpośrednio lub pośrednio zidentyfikować tożsamość sygnalisty oraz osoby, której dotyczy zgłoszenie – przypomina radca prawny Artur Klepacki, dyrektor departamentu informatyki i cyberbezpieczeństwa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

A nie we wszystkich przypadkach będzie to możliwe.

– Chodzi o sytuacje, gdy sygnalista wystąpi o zaświadczenie potwierdzające ochronę, jaka przysługuje mu z mocy prawa – mówi ekspert.

Jest to dokument wydawany przez organ publiczny na wniosek osoby zgłaszającej, jeśli zostaną spełnione dwie przesłanki, tj. informacja będzie dotyczyła naruszenia prawa oraz została uzyskana w kontekście związanym z pracą.

– Co prawda sygnalista domagający się wydania zaświadczenia musi ujawnić swoje dane danemu organowi, nie powinny one jednak zostać udostępnione nieupoważnionym osobom – zaznacza mec. Artur Klepacki.

Problem w tym, że tożsamość sygnalisty może zostać zdemaskowana z uwagi na przepisy ustawy o opłacie skarbowej, i to zarówno w przypadku uiszczenia należności, jak i zaniechania tego obowiązku.

– Nastąpi to bez wyraźnej zgody sygnalisty i bez związku z postępowaniami wyjaśniającymi prowadzonymi przez organy publiczne lub postępowaniami przygotowawczymi czy sądowymi prowadzonymi przez sądy – zaznacza ekspert.

Zaświadczenie dla sygnalisty wymaga uiszczenia opłaty skarbowej. I podania numeru PESEL, adresu, imienia oraz nazwiska

Jak to możliwe? Dyrektor Klepacki tłumaczy, że obowiązek wniesienia opłaty skarbowej powstaje z chwilą złożenia wniosku o wydanie zaświadczenia, a dokonuje się jej w kasie właściwego organu podatkowego lub na jego rachunek.

– Niezależnie od sposobu uiszczenia odpowiedniej kwoty z tego tytułu należy wpisać imię i nazwisko oraz adres wpłacającego, a także numer PESEL – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Jakub Królikowski: Zgłoszenia anonimowe nie takie straszne

Dalej podkreśla, że składając wniosek, sygnalista zobowiązany jest dołączyć dowód zapłaty. A wydając jemu zaświadczenie, organ zamieszcza na dokumencie adnotację w tym zakresie.

– Natomiast w przypadku nieuiszczenia odpowiedniej sumy bądź niedołączenia dowodu jej zapłaty podmiot, który będzie zajmował się zgłoszeniem, musi przekazać organowi podatkowemu zbiorczą informację o takich przypadkach. Informacja ta obejmuje m.in. imię i nazwisko sygnalisty, jak i rodzaj czynności, od której nie uiszczono należnej opłaty skarbowej – mówi.

W konsekwencji, jak zaznacza, zażądanie przez sygnalistę wydania zaświadczenia w każdym przypadku będzie wiązało się z ujawnieniem jego danych osobowych organowi podatkowemu właściwemu w sprawie opłaty skarbowej.

Prawnicy: potrzebna nowelizacja, by tożsamość sygnalistów była w pełni chroniona

Zdaniem eksperta uzasadniona jest zatem korekta przepisów.

– Chodzi o brzmienie art. 2 ust. 1 ustawy o opłacie skarbowej poprzez jednoznaczne zwolnienie z niej zaświadczeń wydawanych na żądanie sygnalisty – mówi ekspert. – W przeciwnym wypadku istnieje prawdopodobieństwo zagrożenia dla poufności tożsamości sygnalisty.

– W pewnych okolicznościach może też dojść do naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, w tym wynikającej z art. 5 ust. 1 lit. c RODO zasady minimalizacji danych – zauważa dyrektor w UODO.

Gniewomir Wycichowski-Kuchta, prawnik z kancelarii DZP, przyznaje, że problem dotyczący przetwarzania danych sygnalistów przy okazji potencjalnej konieczności uiszczenia opłaty skarbowej jest realny i wymaga interwencji ustawodawcy.

– Jednak nie przewiduję, żeby jego skala była zbyt duża – dodaje. Jak przypomina, korzystanie z ochrony przysługującej sygnalistom jest związane z dokonaniem zgłoszenia, a nie otrzymaniem zaświadczenia. – Zaświadczenie ma jedynie uprościć postępowanie dowodowe – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Kłopot z sygnalistami

W ocenie eksperta docelowym rozwiązaniem powinno być zwolnienie potencjalnych sygnalistów z opłaty skarbowej, tak, by nie występowały przypadki, w których organ publiczny musi ujawnić organom podatkowym dane potencjalnych sygnalistów.

Doskonałą okazją ku temu mogą być zapowiedziane przez prezesa UODO prace nad regulacją, która będzie zmieniać szereg ustaw pod kątem przetwarzania danych osobowych.

– Zapewne wydarzy się to wcześniej niż ponowne „otwarcie legislacyjne” ustawy o ochronie sygnalistów – wskazuje Gniewomir Wycichowski-Kuchta.

Zaświadczenie dla sygnalisty. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyjaśnia: nie powinno podlegać opłacie skarbowej

Pilotujący ustawę o sygnalistach resort rodziny w odpowiedzi na pytania „Rz” wskazuje, że w sprawie o wydanie zaświadczenia „zasadne wydaje się przyjęcie”, iż jest ono zwolnione z opłaty skarbowej, bowiem zgodnie z załącznikiem do ustawy o opłacie skarbowej zaświadczenie wydawane w interesie publicznym jej nie podlega.

Artur Klepacki ma wątpliwości.

– Taka interpretacja wymagałaby szerokiego rozumienia „interesu publicznego”, co jest trudne do pogodzenia z treścią art. 38 ustawy o ochronie sygnalistów i motywem 90 dyrektywy 2019/1937 – uważa.

Być może jednak zmiany przepisów nie będą konieczne

17 obszarów

obejmuje katolog naruszeń możliwych do zgłoszenia

Przepisy o ochronie sygnalistów weszły w życie częściowo już 25 września ub.r. Oznacza to, że firmy od dawna powinny posiadać odpowiednie procedury wewnętrzne regulujące tę materię. Niedawno (25 grudnia ub.r.) przyszedł z kolei czas na uruchomienie mechanizmów zewnętrznych. Umożliwiają one zawiadamianie organów publicznych o nieprawidłowościach u pracodawcy. Musiały je wdrożyć terenowe i centralne organy administracji rządowej, a także jednostki samorządu terytorialnego i podmioty wykonujące z mocy prawa działania z zakresu administracji publicznej.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo w Polsce
Ping-pong pomiędzy Domańskim a PKW. Czy sprawę pieniędzy dla PiS rozstrzygnie sąd?
Praca, Emerytury i renty
Najniższa krajowa w 2025 roku: Ile wynosi płaca minimalna? Kwoty brutto i netto
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 zaczną się później niż ostatnio. Terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Nowy dodatek od 1 stycznia 2025 to nawet 2520 zł. Kto go dostanie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca, Emerytury i renty
Podwyżki wynagrodzeń i świadczeń 2025. Kto dostanie więcej pieniędzy w nowym roku?