Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek, że minionej doby badania potwierdziły w Polsce 3391 zakażeń koronawirusem, w tym 543 ponownych. Z powodu COVID-19 zmarło 9 chorych. W ostatnim tygodniu (21-27 lipca) odnotowano łącznie 19 577 zakażeń, co oznacza wzrost tydzień do tygodnia o 53,4 proc.
Mimo wzrostu liczby notowanych oficjalnie zakażeń „na razie dodatkowe obostrzenia nie wydają się potrzebne, bo pomimo istotnego wzrostu zakażeń nie ma istotnego wzrostu ciężkich zachorowań, w tym wymagających hospitalizacji” - ocenił prof. Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w CSK MSWiA w Warszawie. - Podobnie jest w przypadku zgonów. Przy czym trzeba powiedzieć, że tak cały czas nie będzie, bo im więcej nas będzie chorowało, tym więcej hospitalizacji i zgonów się pojawi - zastrzegł w programie „COVID-19: komentarz eksperta” na portalu pulsmedycyny.pl.