- Ryzyko przekroczenia kwoty mlecznej jest bliskie zera – mówi „Rz" Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich (KZSM). – Po spadku dostaw mleka do skupu w lutym, nie wykluczone jest, że zmalały one również w marcu. Spadek mógł wynieść rok do roku 1-2 proc. – dodaje.
Od wejścia Polski do UE tylko raz, w roku 2005/2006, nasi rolnicy przekroczyli kwotę. Polska zapłaciła wówczas 64,4 mln euro kary.
Agencja Rynku Rolnego podała, że w luty 2013 r. rolnicy sprzedali 736,8 mln kg surowca, o 4,3 proc. mniej niż przed rokiem. W styczniu tego roku skup mleka był o 7,1 proc. wyższy.
Po 11 miesiącach roku kwotowego, czyli od kwietnia 2012 r. do lutego 2013 r. skupionych zostało ok. 8,99 mld kg mleka, czyli o 3,30 proc. więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku – podaje ARR. Oznacza to, że krajowa kwota mlecza została wykorzystana w 91,7 proc.
- Wpływ na mniejszą produkcję mleka w ostatnim czasie miała pogoda. Zima w marcu była bardziej sroga niż przed rokiem – wyjaśnia Broś. – Część rolników ograniczyło także dostawy ze względu na kary. O tym, że może dojść do przekroczenia kwoty przez Polskę głośno jest o kilku miesięcy – dodaje.