- Analizujemy możliwości przejęcia firm na rynkach europejskich, gdzie jeszcze tego nie zrobiliśmy. Bardzo ciekawa wydaje nam się Skandynawia, gdzie już realizujemy kontrakty dla odbiorców publicznych. To kraje dość hermetyczne, gdzie klienci mają inny gust i wysokie wymagania co do jakości, obowiązują lokalne certyfikaty i trudniej tam sprzedawać, nie będąc na miejscu w postaci lokalnej marki. Może to być firma produkcyjna lub dystrybucyjna – mówił dziennikarzom prezes Nowego Stylu Adam Krzanowski. Wspomniał też o zainteresowaniu firmami z takich krajów jak Wielka Brytania, Belgia czy Austria.