Decyzję rosyjskich bogaczy, od lat mieszkających głównie za granicami Rosji, wymusił fakt, że Cypr i Szwajcaria, gdzie głównie lokowali swoje majątki, przestały świadczyć usługi zarządzania trustami rodzinnymi, jeśli ich założycielami lub beneficjentami są obywatele Rosji. Jak anonimowo przyznało agencji Bloomberg dwóch rosyjskich miliarderów, przenosząc aktywa do Rosji, przedsiębiorcy narażeni są jednak na ryzyko nacjonalizacji biznesu.
Czytaj więcej
W Rosji żyje obecnie rekordowa liczba 125 miliarderów. Ich majątek w ciągu wojennego roku i sankcji powiększył się łącznie o 71,8 mld dol. Za najbogatszego „Forbes" uznał Wagita Alekpierowa, twórcę naftowego koncernu Łukoil.
Oligarchowie zmuszeni są robić interesy w Rosji
Rozmówcy agencji powiedzieli, że obecnie zmuszeni są robić interesy wyłącznie w Rosji. Starają się nie myśleć o możliwości nacjonalizacji ich majątku przez Kreml. Inny przedsiębiorca, który również został objęty sankcjami i przeniósł aktywa do Federacji Rosyjskiej, powiedział Bloombergowi, że próbuje budować swoje życie w Rosji.
A jest co „nacjonalizować”. Całkowity majątek 26 Rosjan ujętych w indeksie miliarderów Bloomberga jest wart około 350 miliardów dolarów, a średnia wieku rosyjskich bogaczy to już wiek emerytalny w Rosji — 63 lata.. Ze względu na wiek miliarder musi zaplanować, w jaki sposób przekazać swój majątek spadkobiercom. Agencja pisze, że rozwój gospodarki i wszystkich sektorów biznesu zależy od decyzji tych ludzi, w jakim kraju i jak dokładnie chcą przeprowadzić sukcesję.
Czytaj więcej
Tinkoff Bank łączy się z Rosbankiem. Obie instytucje kontroluje objęty sankcjami oligarcha Władimir Potanin. Powstała grupa stanie się jedną z pięciu największych w rosyjskiej bankowości.