Sztuczna inteligencja - bać się czy nie bać.

Sztuczna inteligencja budzi mieszane uczucia – dla niektórych to obietnica postępu i efektywności, dla innych zaś źródło obaw o przyszłość pracy i prywatności.

Publikacja: 27.11.2023 12:00

Sztuczna inteligencja - bać się czy nie bać.

Foto: materiały prasowe

Materiał partnera: Capital24.tv

Pytanie, czy powinniśmy się bać sztucznej inteligencji, jest złożone i wymaga spojrzenia z różnych perspektyw. Czy firmy i ich pracownicy są gotowi sprostać wyzwaniom współczesnych technologii? Na te i wiele innych pytań odpowiedzią eksperci zaproszeni do dyskusji przez Capital24.tv. W debacie udział wzięli: dr Anna Gumkowska, szef grupy AI w IAB Polska, Stefan Karmaza, prezes VECTIO oraz Ewa Małyszko, prezes PFR TFI. Dyskusję poprowadził Witold Tabaka, ekspert AI.

Z jednej strony, może przynieść liczne korzyści, usprawniając procesy, optymalizując produkcję, czy nawet pomagając w rozwiązaniu skomplikowanych problemów. Jednak z drugiej strony, istnieje obawa, że automatyzacja związana z AI może prowadzić do utraty miejsc pracy, zwłaszcza w sektorze, który podlega łatwej automatyzacji.

Jak podkreśla Ewa Małyszko: „Rozwój sztucznej inteligencji bywa porównywany do wielkich rewolucji przemysłowych, które nadały bieg naszej historii. Zmiany, jakie niesie AI, na nowo definiują sposób, w jaki żyjemy, pracujemy i komunikujemy się. Organizacje, które będą potrafiły skutecznie wykorzystać sztuczną inteligencję, mogą zyskać trwałą przewagę konkurencyjną. Do tego jednak potrzebujemy także nowego podejścia do przywództwa.

Aby skorzystać z możliwości, jakie przynosi nadchodząca ery sztucznej inteligencji, firmy i liderzy muszą zmienić sposób myślenia i przygotować się na zmiany. Do historii przechodzą czasy, w których organizacje jednoznacznie kojarzyły się z pewnego rodzaju usystematyzowaną hierarchią. Obecne zmiany technologiczne, w połączeniu z pokoleniową zmianą na rynku pracy sprawiają, że postrzegam dziś organizacje jako żywy organizm, sieć współpracy i relacji. A takie realia wymagają zarządzania holistycznego, opartego na interdyscyplinarnym podejściu do pracy z ludźmi. Odwołując się do koncepcji zarządzania 3.0, powiedziałabym, że w erze sztucznej inteligencji skuteczny lider to taki, który tworzy warunki do wzrostu zespołu, jest otwarty na zmiany i ciągłe ulepszanie, zamiast kontrolować pozwala zespołowi na podejmowanie decyzji i wreszcie jest elastyczny – potrafi osadzić sposób zarządzania w konkretnym kontekście organizacyjnym.”

Firmy i pracownicy muszą się przygotować na zmiany, które niesie ze sobą rozwój sztucznej inteligencji. To wymaga inwestycji w rozwój kompetencji cyfrowych, przekwalifikowania się i dostosowania strategii biznesowej do nowych technologii. Firmy, które są otwarte na zmiany i skutecznie je wdrażają, mogą zyskać przewagę konkurencyjną, a pracownicy, którzy zdobędą nowe umiejętności związane z obsługą i zarządzaniem w różnych obszarach AI, staną się bardziej atrakcyjni na rynku pracy.

Więcej do wysłuchania w bardzo ciekawej debacie: https://youtu.be/j4VUXgWqrAo

Materiał partnera: Capital24.tv

Materiał partnera: Capital24.tv

Pytanie, czy powinniśmy się bać sztucznej inteligencji, jest złożone i wymaga spojrzenia z różnych perspektyw. Czy firmy i ich pracownicy są gotowi sprostać wyzwaniom współczesnych technologii? Na te i wiele innych pytań odpowiedzią eksperci zaproszeni do dyskusji przez Capital24.tv. W debacie udział wzięli: dr Anna Gumkowska, szef grupy AI w IAB Polska, Stefan Karmaza, prezes VECTIO oraz Ewa Małyszko, prezes PFR TFI. Dyskusję poprowadził Witold Tabaka, ekspert AI.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii