Giełdowe spółki z rodziny PCC, kontrolowane przez przedsiębiorcę Waldemara Preussnera, wypracowują w tym roku słabsze wyniki od powszechnie oczekiwanych. Pogorszenie kondycji finansowej odnotowała grupa PCC Exol, której zysk netto spadł w I kwartale o prawie połowę w ujęciu rok do roku. Według zarządu spółki to konsekwencja wzrostu podaży chemikaliów na europejskim rynku, w tym także surfaktantów (najważniejsza grupa produktowa firmy), oraz spadku popytu na nie. W konsekwencji doszło do obniżek cen surfaktantów.

Zarząd PCC Exol uważa, że w najbliższym czasie kluczowy wpływ na branżę i spółkę będą miały reakcje rynku na sytuację geopolityczną w Europie i na świecie, w tym głównie w Ukrainie. Nie zmienia to faktu, że grupa chce się rozwijać, a elementem jej długoterminowej strategii jest dostarczanie na rynek produktów specjalistycznych do bardzo wielu branż. Dalsza dywersyfikacja kanałów sprzedaży i grona odbiorców ma z kolei poprawić stabilność grupy.

Początek roku oznaczał za to kilkunastoprocentowe zwyżki przychodów i zysków w grupie PCC Rokita. Mimo to okazały się one słabsze od prognozowanych. Firma szczególnie dobre rezultaty osiągnęła w biznesie produktów chloropochodnych. Wprawdzie ich ceny spadały, ale nadal były na wysokim poziomie. Zdecydowanie gorzej wiedzie się grupie w biznesie poliuretanowym, drugim kluczowym w prowadzonej działalności. Zarząd przyznaje, że I kwartał był w tym obszarze jednym z najtrudniejszych okresów na przestrzeni ostatnich lat. Ponadto trend spadkowy odczuwalny był w pozostałej działalności związanej z wytwarzaniem produktów chemicznych. Co gorsza, przesłanki rynkowe sugerują, że taka sytuacja może się utrzymać także w kolejnych okresach, m.in. z powodu napływu z Chin tańszych produktów niż wytwarzane w Europie.

Zarząd PCC Rokita uważa, że przed grupą jest obecnie wiele wyzwań i niewiadomych. Niepewna jest zwłaszcza sytuacja makroekonomiczna, a rynek surowców energetycznych i energii elektrycznej znowu może się przyczynić do obniżenia konkurencyjności europejskich firm chemicznych, zwłaszcza w stosunku do azjatyckich.