Tego typu projektów jest coraz więcej. Firma ALPLA, producent opakowań z tworzyw sztucznych, wraz z BillerudKorsnäs, szwedzkim producentem papieru i dostawcą papierowych rozwiązań do pakowania, utworzyła spółkę joint venture Paboco, której celem jest opracowanie i produkcja papierowej butelki w pełni biopochodnej i nadającej się do recyklingu. Projekt ten realizowany jest we współpracy z firmami Coca-Cola, Carlsberg, L'Oréal i Absolut.
Zmiana na talerzach
Zmiany sięgają coraz głębiej, a dla wielu z nich pandemia jest prawdziwym katalizatorem. Widać to mocno choćby po zwyczajach żywieniowych, które zmieniło ponad 40 proc. Polaków podczas pandemii – w ramach tej grupy co czwarty przynajmniej ograniczył jedzenie mięsa, jak również wprowadził roślinne zamienniki czy ograniczył nabiał – wynika z badania Market Research World dla Upfield.
Teraz trend przyspieszy. Potwierdza to m.in. popularność brytyjskiej inicjatywy Veganuary, brytyjskiej kampanii, której celem jest promocja diety roślinnej. Od początku istnienia podjęcie takiego wyzwania zadeklarowało ponad milion osób ze 192 krajów świata – w tym wielu Polaków.
Według danych z Globalnej Bazy Nowych Produktów Mintel ponad 20 proc. wprowadzanych na rynek produktów spożywczych w Wielkiej Brytanii w 2020 r. było wegańskich, co czyni ją światowym liderem. Liczba ta wyniosła 18 proc. w Niemczech, 16 proc. w Polsce i 15 proc. w Holandii, ale tylko 11 proc. w USA.
Tego rodzaju zmiany obserwowane po stronie konsumentów coraz mocniej wpływają na firmy, których pracownicy także są konsumentami. Wiele podobnych zjawisk, choć w mniejszej skali, można zaobserwować w biznesie. – Biznes, marki mogą kształtować zachowania nie tylko swoich pracowników. Ich aktywność ma znaczenie i może wpływać nie tylko na narrację obowiązującą w przestrzeni publicznej, ale też na rzeczywistość. Firmy mają realny wpływ – wyjaśnia Marzena Strzelczak, prezeska, dyrektorka generalna Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
– Poprzez swoje działania biznesowe, podejmując określone aktywności, działając w partnerstwach, ale i zabierając głos, jak również milcząc. Każdy musi szukać własnej drogi. Takiej, która ma sens i zwiększa pozytywny wpływ na firmę, zatrudnionych w niej ludzi, społeczeństwo, na dziś i z myślą o przyszłości. To jest wspólny kierunek, którego potrzebujemy, by „budować lepiej" na dotychczasowych błędach, zaniechaniach i tym, czego nas uczy pandemia – dodaje.