Cykl „Rzeczpospolitej:” Barometr polskiego biznesu
Choć w literaturze specjalistycznej nie ma jednej definicji, zazwyczaj mówimy, że chmura obliczeniowa (cloud computing) to nowoczesna technologia służąca do przechowywania, przetwarzania i zarządzania danymi. Opiera się na współdzielonych zasobach (oprogramowaniu i infrastrukturze). Dostarcza ją dostawca z danej organizacji lub też zewnętrzny. Dostęp do zasobów odbywa się przez internet.
Jak podkreśla w swej analizie PwC, jeszcze niedawno siłą napędzającą zmiany w sektorze usług finansowych, wskazywaną przez prezesów banków w Polsce, była coraz głębsza konsolidacja sektora. Jak zauważali, większe organizacje to szersze możliwości działania. Pandemia wpłynęła jednak na sytuację na rynku. Obecnie sektor bankowy musi kłaść jeszcze większy nacisk na poprawę efektywności i ograniczanie kosztów.
Jak zatem pogodzić te dwie, często przeciwstawne potrzeby? Kluczem jest dalsza cyfryzacja sektora bankowego. Transformacja funkcji front i back office przy pomocy technologii chmurowej sprzyja optymalizacji procesów. Chmura to także sprawne skalowanie działalności oraz możliwość sprawnego wdrażania innowacji. Te ostatnie są szczególnie istotne dla utrzymania przewagi konkurencyjnej i obniżania kosztów działalności.
Kolejka do chmury
Początek lat 20. XXI wieku to wysyp informacji o bankach w chmurze. Informowały o tym m.in. mBank, Bank Pocztowy, ING Bank Śląski, banki spółdzielcze SGB. W 2021 r., jak informował miesięcznik „Bank Spółdzielczy”, Nicolaus Bank z Torunia jako pierwszy w Polsce przeniósł wszystkie swoje systemy do chmury obliczeniowej. Do sprawy ustosunkowała się również Komisja Nadzoru Finansowego, publikując w styczniu 2020 r. komunikat dotyczący przetwarzania przez podmioty nadzorowane informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej. KNF wskazała model referencyjny, który stanowić powinien podstawowy punkt odniesienia dla każdego podmiotu nadzorowanego w ramach projektu dotyczącego usługi chmury obliczeniowej.