PKO BP jest jedynym dużym bankiem zaangażowanym we franki, który ma zgodę akcjonariuszy na start powszechnego programu ugód. Zdecydowali o tym 23 kwietnia, ale później – 29 kwietnia, 7 maja i 11 maja – pojawiły się odpowiednio orzeczenia TSUE, siedmiu sędziów Sądu Najwyższego i decyzja pełnego składu Izby Cywilnej SN.
Wszystkie trzy w ocenie ekspertów okazały się lekko pozytywne dla banków (szczególnie decyzja Izby Cywilnej o odroczeniu wydania uchwały bez wskazania nowego terminu i o zwróceniu się do pięciu instytucji z wnioskiem o przedstawienie ich opinii). Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że potencjalnie większy wpływ na decyzję PKO BP dotyczącą startu ugód, planowanego do tej pory na czerwiec, mogą mieć właśnie decyzje TSUE i SN niż zmiana na stanowisku prezesa (Zbigniew Jagiełło będzie kierował bankiem do 7 czerwca). Powodem ewentualnego wstrzymania się banku z rozpoczęciem ugód lub podjęcia decyzji co do ostatecznych warunków może być chęć poznania orzeczenia Izby Cywilnej SN.