Była to trzecia konferencja prasowa Solberg od początku epidemii, skierowana specjalnie do dzieci, na której dorośli nie mogą zadawać pytań.
Pierwsza taka konferencje miała miejsce 16 marca. Solberg mówiła na niej dzieciom, że nie ma niczego złego w tym, że ktoś obawia się pandemii.
Teraz Solberg mówiła, że jest przekonana, iż uda się stworzyć szczepionkę na koronawirusa. - To będzie oznaczało, że wirus będzie istniał, ale my, będąc zaszczepieni, nie będziemy chorować lub nie będziemy tak bardzo chorować - mówiła premier Norwegii.
- Jest choroba, na którą wszystkie dzieci w Norwegii są dziś zaszczepione, ale była bardzo groźna, kiedy byłam mała... Teraz koronawirus będzie jak odra lub różyczka - przekonywała Solberg.
Dzieci pytały też premier (pytania przesyłano za pośrednictwem dziecięcego programu telewizyjnego "Supernytt") czy w Norwegii wystarczy mydła dla wszystkich, czy Norwegii zostaną jakieś pieniądze po pandemii i czy płyny do dezynfekcji mogłyby pachnieć ładniej, jak kwiaty.