Obecność prezydenta w III Liceum Ogólnokształcącemu imienia Marynarki Wojennej RP była związana z 25-leciem matury międzynarodowej w Polsce oraz 55-leciem nadania szkole obecnego imienia.
W związku z pojawieniem się pary prezydenckiej w liceum w Gdyni, pod budynkiem szkoły odbył się protest w sprawie przeprowadzanej przez rząd reformy sądownictwa. Do sali, w której przemawiał prezydent dochodziły dźwięki syreny i okrzyki "konstytucja".
- To, że przeszkadzają nam tutaj (...), to oznacza dokładne zaprzeczenie tego, co ci państwo krzyczą; są tutaj, ponieważ konstytucja jest przestrzegana, ich wolność zgromadzeń, ich wolność wyrażania swoich poglądów, są tutaj, ponieważ przestrzegana jest demokracja - skomentował trwający protest prezydent Andrzej Duda.
Prezydent w swoim wystąpieniu nawiązał do 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej i losów marynarzy i oficerów Marynarki Wojennej. - Część z nich zdołała zbiec i walczyli potem w szeregach armii na Zachodzie, do samego końca wierząc w to, że oswobodzą Polskę i że ona będzie wolna. Ocierali potem łzy, kiedy mimo tego, że wojna się skończyła, sojusznicy nie zaprosili ich do defilady zwycięstwa, nie mogli pomaszerować, ciesząc się z innymi, nie uznano ich, a Polskę pozostawiono poza żelazną kurtyną - mówił prezydent.