– Mamy obawy, że sprawa jest polityczna – mówią nieoficjalnie członkowie Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce. Ten niewielki kościół ma wspólnoty w siedmiu miastach, z czego największą w Poznaniu, liczącą około 30 osób. Jest najnowszym uznanym przez państwo. W styczniu do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych wpisało go MSWiA.
Jako pierwsza informowała o tym w marcu „Rzeczpospolita”. Pisaliśmy, że to prawdopodobnie pierwsza zarejestrowana w Polsce wspólnota chrześcijańska, w której można zawrzeć małżeństwa jednopłciowe. To się może zmienić. 14 lipca prokurator generalny Zbigniew Ziobro wniósł sprzeciw od decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji o wpisie Reformowanego Kościoła do rejestru.
Braki formalne
Uzasadnienie dotyczy spraw proceduralnych. „Prokurator Generalny m.in. podniósł, że statut oraz wniosek Reformowanego Kościoła Katolickiego nie zawierały istotnych informacji wymaganych ustawą: w zakresie celów związanych z działalnością Kościoła. Organ rejestrowy nie dokonał również oceny wniosku Kościoła o wpis pod względem zgodności z przepisami ustaw chroniącymi bezpieczeństwo i porządek publiczny, zdrowie, moralność publiczną, władzę rodzicielską oraz podstawowe prawa i wolności innych osób” – informuje „Rzeczpospolitą” dział prasowy Prokuratury Krajowej. Dodaje, że Kościół w ustawowym terminie nie uzupełniał braków wniosku, do czego wzywało go MSWiA. Fakt wpłynięcia sprzeciwu potwierdza resort spraw wewnętrznych. „MSWiA prowadzi w tej sprawie postępowanie administracyjne” – pisze nam wydział prasowy resortu.
Co na to sama wspólnota? Jej zwierzchnikiem jest amerykański biskup Franciszek Krebs, przewodniczący Ekumenicznej Wspólnoty Katolickiej. W praktyce kieruje nią poznański duchowny ks. Tomasz Puchalski. – Na razie nie komentujemy tej sprawy – mówi „Rzeczpospolitej”.
Od członków wspólnoty nieoficjalnie słyszymy, że czują się zdruzgotani. – Proces rejestracji trwał długo i byliśmy wnikliwie badani przez ministerstwo. Utrzymujemy kontakty z innymi niewielkimi wspólnotami i wiemy, że praktycznie zawsze procedura była przeciągana przez MSWiA. Nie słyszymy jednak, by wpłynął sprzeciw Ziobry – mówi jeden z wiernych, prosząc o zachowanie anonimowości. – Departament Wyznań MSWiA bada sprawy bardzo wnikliwie i po raz pierwszy słyszę, że prokurator generalny wnosi sprzeciw odnośnie do wpisania do rejestru – potwierdza dr hab. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego UW. – Klauzula porządku publicznego, na którą powołuje się prokurator generalny, jest bardzo rozciągliwa i daje pole do nadużyć w ograniczaniu wolności zrzeszania się we wspólnoty religijne. Umieszczono ją w ustawie w atmosferze nagonki antysektowej – przypomina.