Osoby, które sprzedają mieszkanie czy dom przed upływem pięciu lat od końca roku ich nabycia czy wybudowania, zasadniczo muszą rozliczyć się z fiskusem. PIT to 19 proc. dochodu, czyli przychodu minus koszty. O tym, ile i czy w ogóle się należy, decyduje więc m.in. wysokość kosztów odpłatnego zbycia. W precedensowym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że można do nich zaliczyć też wydatki o charakterze subiektywnym, np. spłatę hipoteki obciążającej nieruchomość.
Profiskalne podejście
Sprawa dotyczyła podatnika, od którego fiskus zażądał ponad 40 tys. zł PIT od sprzedaży nieruchomości. Była to działka z rozpoczętą budową domu i garażu, którą otrzymał w darowiźnie. Przed upływem pięciu lat postanowił ten prezent sprzedać za 250 tys. zł. Ponieważ nieruchomość była obciążona hipoteką w związku z kredytem zaciągniętym przez darczyńcę, znacząca część ceny – zgodnie z umową – trafiła bezpośrednio na spłatę długu. Podatnik był przekonany, że nie jest nic winien fiskusowi, bo tyle, ile wynosiła cena, przeznaczył na własne cele mieszkaniowe, tj. dwie działki, i ma prawo do zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT.
Czytaj też:
Spłata hipoteki po sprzedaży mieszkania z podatkiem PIT
CIT: Spłata hipotek od nabytych nieruchomości nie jest kosztem