Firma z Tuluzy zgodziła się płacić wyższe oprocentowanie od dwóch pożyczek na prace przy samolocie szerokokadłubowym A350, który zaczął latać komercyjnie w 2015 r. „Tym ostatnim posunięciem Airbus uważa, że dostosowuje się w pełni do wszystkich decyzji WTO" — oświadczył w komunikacie.
Komisja Europejska oświadczyła z kolei, że „Unia Europejska i zainteresowane kraje: Francja, Hiszpania i Niemcy są w całkowitej zgodzie z orzeczeniami WTO w sprawie Airbusa. To usuwa wszelkie podstawy do utrzymywania przez USA retorsji wobec europejskiego eksportu i stanowi solidny argument szybkiego uregulowania tego długotrwałego sporu. Nalegamy, aby USA zniosły natychmiast te nieuzasadnione stawki celne" — podkreślił cytowany w komunikacie komisarz ds. handlu Phil Hogan i uprzedził, że „przy braku porozumienia Unia będzie gotowa wykorzystać w pełni swe prerogatywy w zakresie sankcji" — odnotował Reuter.
Francuski minister gospodarki i finansów, Bruno Le Maire uznał, że Stany nie mają już podstaw do sankcji handlowych wobec Europy, bo Airbus dostosował się do decyzji WTO w sporze z Boeingiem. Wezwał administrację do „niezwłocznego zniesienia stawek celnych wprowadzonych od października na produkty europejskie, np. francuskie wino". Potwierdził wolę współpracy Europejczyków, którzy są „zdeterminowani doprowadzić do przestrzegania ich praw" i jeśli nie dojdzie do wynegocjowanej ugody ze Stanami, to Unia „nie będzie mieć innego wyboru, jak zastosować sankcje celne wobec produktów amerykańskich, kiedy WTO na to zezwoli za kilka tygodni w sporze z Boeingiem".
Szefowa dyplomacji Hiszpanii, Arancha Gonzalez Laya oświadczyła, że Stany powinny znieść cło na hiszpański eksport, bo „Unia dostosowała się do WTO, więc nie ma powodu do amerykańskich sankcji wobec europejskiego eksportu. Domagamy się zniesienia sankcji wobec hiszpańskich produktów".
Wymienione pożyczki udzielone przez Francję i Hiszpanię na prace przy A350 zostały uznane przez WTO za nielegalne subwencje. Airbus nie sprecyzował wysokości dodatkowych sum, jakie będzie musiał oddawać przy dostarczaniu tych samolotów zagranicę. WTO uznała w grudniu, że Unia nie zaprzestała całkowicie subwencjonowania Airbusa, przyznała rację Stanom, które nałożyły karne cło na towary przemysłowe i rolne z Unii w wysokości 7,5 mld dolarów