Polska jest magazynową potęgą

Rynek magazynów w Polsce przeżywa złotą erę. W pierwszym półroczu wynajęto aż 2 mln mkw. powierzchni. – To absolutny rekord w historii tego sektora – podkreśla Tomasz Olszewski, dyrektor działu powierzchni magazynowo-przemysłowych JLL w Europie Środkowo-Wschodniej. – Nie licząc przedłużeń umów, wynajęto prawie 1,6 mln mkw. To trzeci najlepszy wynik w Europie, po Niemczech i Holandii. Na te trzy rynki przypada aż 50 proc. udziału w „nowym" rejestrowanym w pierwszym półroczu popycie – podkreśla. Dodaje, że nasz rynek przekroczył kolejną granicę całkowitej podaży. Zasoby powierzchni magazynowej w Polsce to już ponad 14 mln mkw.

Daje to nam, jak podkreśla Jan Jakub Zombirt, dyrektor z działu doradztwa strategicznego w JLL, ósme miejsce w Unii Europejskiej. – Możliwe, że na koniec roku rynek osiągnie wielkość 16 mln mkw. – nie wyklucza. – Jednak biorąc pod uwagę wydłużający się proces budowy, który trwa ok. 8–12 miesięcy, prawdopodobnie wydarzy się to dopiero na początku 2019 roku.

Także mniejsze miasta

– Swoje odzwierciedlenie w wynikach w sektorze magazynowym mają pozytywne dane makroekonomiczne, w tym podwyższenie prognozy PKB do 5 proc. – komentuje Anna Głowacz, ekspert firmy doradczej AXI IMMO. – Deweloperzy nie zwalniają tempa. Na koniec czerwca w budowie było ponad 2,3 mln mkw. magazynów, z czego ok. 50 proc. zostanie oddanych do końca roku.

– Pierwsze półrocze na rynku magazynowym było bardzo intensywne. Rynek nabrał tempa, co widać zarówno we wskaźniku powierzchni będącej w budowie, jak i ponadprzeciętnej aktywności najemców oraz niskim wskaźniku pustostanów – komentuje Wojciech Kosiór, dyrektor w firmie doradczej CBRE. – W aż czterech regionach, czyli centralnym, północnym, zachodnim oraz w Szczecinie, wskaźnik pustostanów jest poniżej 1 proc. W pozostałych częściach Polski, poza Warszawą, wskaźnik pustostanów to mniej niż 10 proc. To historyczne wyniki, których nie zanotowaliśmy nigdy wcześniej – podkreśla.

Dyrektor Kosiór zwraca uwagę, że dużą aktywność deweloperów widać nie tylko we wskaźnikach, które są rekordowe, ale też w dużej liczbie inwestycji logistycznych – całkiem nowych lub rozbudowywanych.

– Łącznie takich obiektów w całej Polsce jest aż 65. Największe rozpoczęte w drugim kwartale 2018 roku inwestycje to m.in. Panattoni BTS Leroy Merlin, Panattoni Park Stryków III i Panattoni BTS Bolesławiec – mówi ekspert CBRE. – Najwięcej buduje się w centralnej Polsce, gdzie powstaje 28 proc. całkowitej powierzchni magazynowej. Rynek nieruchomości logistycznych rozwija się dynamicznie również na Śląsku, we Wrocławiu i w regionie wschodnim.

Z analiz JLL wynika, że na rynku magazynowym dominują nadal najemcy reprezentujący sieci handlowe, sektor logistyczny i lekkiej produkcji. – Pozycję najpopularniejszego regionu utrzymała centralna Polska, gdzie na koniec pierwszego półrocza wynajęto 370 tys. mkw. – podaje Tomasz Olszewski. – Na mapie wyróżnia się również Wrocław, gdzie nowe umowy najmu to 265 tys. mkw. Popyt jest tu napędzany głównie przez firmy z sektora logistycznego. Na półmetku 2018 roku pozostałe rynki z największej piątki – Warszawa, Poznań i Górny Śląsk – również umocniły swoją pozycję. Wynajęto tam łącznie prawie 495 tys. mkw. Co ważne, popyt widać także na mniejszych rynkach wschodzących, takich jak np. Kielce czy Radom.

Stabilne czynsze

– Szereg planowanych inwestycji drogowych, malejąca dostępność pracowników w Polsce oraz ich niewielka mobilność pozwalają prognozować w najbliższej przyszłości wzrost zainteresowania rynkami wschodzącymi, jak Olsztyn, Białystok czy województwo lubuskie – przewiduje Tomasz Olszewski.

Anna Głowacz zwraca zaś uwagę, że najwyższy wzrost – o 512 proc. – w dynamice popytu odnotował region wschodniej Polski, co przełożyło się na 153 tys. mkw. wynajętej powierzchni magazynowo-produkcyjnej.

– Taki wynik jest głównie zasługą umowy najmu 130 tys. mkw. przez Zalando pod Olsztynkiem, ale liczba transakcji będących w toku świadczy o zwiększonym zainteresowaniu wschodnią częścią kraju przez nowych graczy oraz firmy produkcyjne obecne w regionie – wyjaśnia przedstawicielka AXI IMMO.

– Warto też wspomnieć, że region Poznania po przestoju w ubiegłym roku odnotował wzrost w dynamice sprzedaży o 67 proc. W Poznaniu wynajęto ponad 260 tys. mkw., o ponad 105 tys. mkw. więcej niż w I połowie 2017 r.