Maciej J. Nowak: Ujęcie prawne ładu przestrzennego

Trzeba bronić ustawowej definicji ładu przestrzennego. Niech dalej drąży skałę i czeka na lepsze dla planowania czasy.

Publikacja: 27.11.2024 05:00

Maciej J. Nowak: Ujęcie prawne ładu przestrzennego

Foto: Adobe Stock

W ważnych polskich publikacjach o gospodarce przestrzennej jako jeden z głównych celów określa się uzyskanie i ochronę ładu przestrzennego. Polski ustawodawca wskazuje, że jest to „takie ukształtowanie przestrzeni, które tworzy harmonijną całość oraz uwzględnia w uporządkowanych relacjach wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, środowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno-estetyczne”. Ład przestrzenny (obok zrównoważonego rozwoju) ma być punktem odniesienia, celem planowania przestrzennego.

W praktyce tak nie jest. Potwierdzają to tezy raportu Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN o ponadstandardowym polskim chaosie przestrzennym. Czyli ustawowe zdefiniowanie ładu przestrzennego nie pomaga. Czy można jednak je uznać za zupełnie bezużyteczne?

Pozostało 80% artykułu

BLACK WEEKS

PRO.RP.PL za 39 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Sułtani giftu
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Z pamiętnika pełnomocnika
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Jestem w niebie
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Patron, aplikant i zaufanie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzecz o prawie
Wojciech Hermeliński, Barbara Nita-Światłowska: Azyl to co innego niż status uchodźcy