Jak wyjaśnia, w sektorze usług obecnie nastąpiło zamrożenie działalności w podobnej skali jak w marcu, ale zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przemyśle. Dotychczas nie zostały przerwane łańcuchy dostaw, nie zanosi się też na zamknięcie granic czy ograniczenia w ruchu tranzytowym. Dlatego firmy produkcyjne i budowlane mogą działać i nie zgłaszają przestojów w produkcji.
– Miejmy nadzieję, że przemysł nie stanie, przede wszystkim dzięki dobrej kondycji naszego głównego partnera handlowego (Niemiec – red.) – zauważa Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.
Zwolnienie możliwe
Niestety, załamanie na rynku pracy może być nawet bardziej dotkliwe niż wiosną, choć kryzys gospodarczy nie będzie tak głęboki. – Istnieje duże ryzyko, że tym razem nie uda się nam przejść przez ten kryzys suchą stopą – uważa Łukasz Kozłowski.
Wiele zależy od skali wsparcia, jakiego rząd może udzielić gospodarce, by ochronić przed likwidację miejsca pracy, a firmy przed bankructwem. – Obecne restrykcje najbardziej uderzają w firmy, które jeszcze nie odrobiły strat z wiosny i wygląda na to, że nie będą miały takich możliwości przez długie miesiące – zaznacza Kozłowski.
Także inni ekonomiści przyznają, że stopa bezrobocia wzrośnie mocniej niż wiosną, ale być może będzie to takie tąpnięcie, jak po kryzysie z 2009 r. Wszystko zależy od tego, czy uda się wyjść z twardego lockdownu przed świętami, a programy pomocowe będą nastawione na ochronę miejsc pracy. Jeśli twardy lockdown przeciągnie się do stycznia czy lutego, skala załamania gospodarki i możliwości jej odbudowy wchodzą w zupełnie inny wymiar.
Dofinansowanie kosztów stałych, zwolnienie ze składek ZUS
Rząd zamierza przywrócić część wsparcia antykryzysowego, które było oferowane wiosną, oraz wprowadzić nowe instrumenty. Pomoc ma trafić przede wszystkim do firm z 25 branż objętych restrykcjami, które mogą udokumentować 30-proc. spadek przychodów. Będą one mogły skorzystać z dofinansowania miejsc pracy, w tym świadczeń postojowych, zwolnienia ze składek ZUS, dofinansowania kosztów stałych (do 70 proc.) oraz leasingu, umorzenia pożyczek z tarczy finansowej PFR (miały być umorzone w 75 proc. pod warunkiem utrzymania zatrudnienia), pożyczek długoterminowych z gwarancją. Przywrócony zostanie też zasiłek opiekuńczy dla rodziców opiekujących się dziećmi do lat 8, które mają naukę zdalną. Ponadto do 31 marca wydłużona zostanie tarcza finansowa PFR dla dużych firm. Paweł Borys, prezes PFR, deklaruje, że PFR jest w pełni przygotowany do dalszego wsparcia dla firm i ochrony miejsc pracy. W ramach tarczy PFR dla MSP bufor na „nowe" wsparcie to ok. 14 mld zł, a dla dużych firm ok. 15 mld zł.