Kto zapłaci za Polski Ład? Polacy, nie tylko najbogatsi

PiS w swoich nowym programie nie wskazał źródeł jego finansowania. Wiadomo jednak, że wzrosną daniny dla lepiej zarabiających oraz zadłużenie państwa.

Aktualizacja: 17.05.2021 13:43 Publikacja: 16.05.2021 21:00

To prawdziwa rewolucja podatkowa – mówił podczas sobotniej prezentacji premier Mateusz Morawiecki

To prawdziwa rewolucja podatkowa – mówił podczas sobotniej prezentacji premier Mateusz Morawiecki

Foto: PAP

W nowym programie rozwojowo-wyborczym Polski Ład rząd szacuje, że łączne nakłady na jego realizację wyniosą ponad 651 mld zł do 2030 roku, a średnio w roku 74,2 mld zł. To spore wydatki, stanowiące ok. 3–4 proc. rocznego PKB, 6,5 proc. wydatków całego państwa i prawie 15 proc. budżetu centralnego.

W programie podkreślono, że mają to być środki krajowe, uruchamiane poza unijnymi funduszami z polityki spójności i Funduszu Odbudowy (łącznie 770 mld zł), ale nie podano, z jakich źródeł ma pochodzić to finansowanie. Nie wskazano nawet – jak to zwykle PiS miał w zwyczaju– uszczelnienia VAT, analizy wskazują więc na to, że trzeba się spodziewać wyższego deficytu w kasie państwa, a przede wszystkim wyższych obciążeń podatkowych nakładanych na Polaków i większej redystrybucji tych podatków z kieszeni jednych do innych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Gospodarka
Przewodniczący Forum w Davos odchodzi. Klaus Schwab rezygnuje ze stanowiska
Gospodarka
Dyrektor Eurofund: Europa powinna starać się zatrzymać inwestorów i przedsiębiorców
Gospodarka
USA oferują Rosji złagodzenie sankcji pod warunkiem trwałego zawieszenia broni
Gospodarka
Samorządy muszą być partnerami w rozwoju państwa
Gospodarka
Janusz Jankowiak: Z retoryki premiera zniknął element wspólnotowy. Przez wybory?