W nowym programie rozwojowo-wyborczym Polski Ład rząd szacuje, że łączne nakłady na jego realizację wyniosą ponad 651 mld zł do 2030 roku, a średnio w roku 74,2 mld zł. To spore wydatki, stanowiące ok. 3–4 proc. rocznego PKB, 6,5 proc. wydatków całego państwa i prawie 15 proc. budżetu centralnego.
W programie podkreślono, że mają to być środki krajowe, uruchamiane poza unijnymi funduszami z polityki spójności i Funduszu Odbudowy (łącznie 770 mld zł), ale nie podano, z jakich źródeł ma pochodzić to finansowanie. Nie wskazano nawet – jak to zwykle PiS miał w zwyczaju– uszczelnienia VAT, analizy wskazują więc na to, że trzeba się spodziewać wyższego deficytu w kasie państwa, a przede wszystkim wyższych obciążeń podatkowych nakładanych na Polaków i większej redystrybucji tych podatków z kieszeni jednych do innych.