#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Dudek: Czas na nowoczesne metody leczenia serca

Do innowacyjnych metod leczenia serca są listy po kilkadziesiąt osób. Musimy zwiększyć liczbę zabiegów w Polsce, żeby odpowiedzieć na potrzeby zdrowotne społeczeństwa – mówi profesor Dariusz Dudek, prezydent-elekt EAPCI ESC, koordynator kampanii „Stawka to Życie. Zastawka to życie", gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 08.10.2018 16:03 Publikacja: 08.10.2018 14:13

#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Dudek: Czas na nowoczesne metody leczenia serca

Foto: tv.rp.pl

Gość wyliczył, że wieńcówkę w Polsce ma ok. 1 mln osób, 100 tys. osób zapada na zawał serca w każdym roku. - Coraz większym problemem stają się wady zastawkowe. Powodowane jest to przez degenerację zastawki aortalnej. W wieku 80-90 lat główny zawór odprowadzający krew z serca nie wytrzymuje. Poza tym bardzo dużo pacjentów z zawałem serca ma dodatkowe uszkodzenia. Tu dochodzi do rozszczelnienia się zastawki mitralnej. Są to pacjenci między 50-70 lat - tłumaczył Dudek.

Zabiegów na zastawce aortalnej jest ok. 4 tys. rocznie, na zastawce mitralnej nieco mniej.

- Jesteśmy w erze przełomu kardiochirurgi. Parę dni temu byliśmy na największym kongresie amerykańskim kardiologii interwencyjnej. Zademonstrowano wyniki badania, które badało wszczepienie klipsa naprawiającego płatki zastawki mitralnej u chorych z niewydolnością serca. Dało to spektakularną, 50 proc. redukcję śmiertelności. Daje to spektakularny efekt pod względem kosztowej efektywności – mówił gość.

Takie zabiegi są wykonywane w 9 ośrodkach w Polsce. - Problemem jest ilość. Zabiegów TAVI jest ok. 1 tys., a żeby osiągnąć średnią europejską potrzeba minimum 2 tys. A to jeszcze daleko do statystyk niemieckich czy szwajcarskich. Klipsowań zastawki mitralnej w ostatnim roku było 140, a potrzebujemy 4 razy tyle. Potrzebne są nakłady, bo to są zabiegi ratujące życie o wysokiej efektywności - wyjaśnił Dudek. Taki zabieg kosztuje 80-100 tys. zł.

- Przez 20 lat nie widziałem takich metod, żeby powodowały aż tak dużą redukcję śmiertelności. Dodanie 200-300 mln zł do puli kardiologi znacznie by unowocześniło to leczenie – ocenił gość.

Wyliczył, że w Polsce 25 proc. pacjentów z zastawką aortalną poddajemy innowacyjnym interwencjom TAVI. - Reszta jest leczona tradycyjnie z otwarciem klatki piersiowej. W USA połowa pacjentów jest leczona metodami innowacyjnymi, a będzie 75 proc. - porównał.

Okulary Microsoftu HoloLens do rozszerzonej rzeczywistości można zastosować w medycynie. - Wykorzystujemy je zabiegach strukturalnych wspomnianych wyżej. Zaawansowane echo serca przetwarza dwuwymiarowy obraz w 3d. Widzimy piękne rekonstrukcje, które są niezbędne do prowadzenia zabiegów implantacji zastawek - tłumaczył Dudek.

- Idziemy dalej. Budujemy system obrazowania holograficznego, prawdziwego trójwymiaru, gdzie pobieramy rekonstrukcję 3d i zamieniamy ją na obraz holograficzny widoczny w okularach – dodał.

Pacjenci już są wyedukowani, wiedzą, że istnieją takie metody. - Lekarze kierują do tego leczenia i tworzą się kolejki. Do innowacyjnych metod są listy po kilkadziesiąt osób. Musimy zwiększyć liczbę zabiegów w Polsce, żeby odpowiedzieć na potrzeby zdrowotne społeczeństwa - apelował Dudek.

Biznes
Rosyjska stal nie sprzedaje się w Chinach. Zakupy niższe o połowę
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Firmy przedkładają zyski nad klimat
Biznes
Samochody spalinowe już zaczynają drożeć przez nowe limity emisji spalin
Biznes
Nowatorskie firmy znad Wisły rozpychają się za granicą
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego