Dr Paweł Basiukiewicz: Należy ratować resztki dawnego życia

Jedynym efektem kwarantanny jest powolne rozmontowywanie cywilizacji – uważa dr Paweł Basiukiewicz, internista i kardiolog.

Aktualizacja: 12.10.2020 11:45 Publikacja: 11.10.2020 15:46

Dr Paweł Basiukiewicz: Należy ratować resztki dawnego życia

Foto: Adobe stock

Kiedy rośnie liczba zakażonych, a rząd zaostrza rygory, pan nawołuje do rezygnacji z wprowadzonych restrykcji. Dlaczego?

Już od początku pandemii uderza mnie jedno – nie przejmujące obrazy trumien z Włoch czy ciężarówek z Bergamo, a wszechobecna panika – ekscytacja zarówno pacjentów, jak i lekarz. Zacząłem się zastanawiać, czego się obawiamy, bo według piśmiennictwa ten wirus nie różni się niczym szczególnym od innych wirusów, np. grypy.

Tyle że z powodu ciężkiej infekcji SARS-CoV-2 wielu ludzi na świecie umiera podłączona do respiratora. Z grypą tak nie było.

To nieprawda. Na grypę zawsze umierało wiele osób. Dobre dane na ten temat ma amerykańskie CDC (Centers for Disease Control and Prevention, Centra Kontroli i Prewencji Chorób), według których śmiertelność z powodu grypy u osób nią zakażonych wynosi ok. 0,15 proc., czyli podobnie jak z powodu SARS-CoV-2.

Głośno krytykuje pan kwarantannę jako sposób walki z pandemią.

Tak, bo jej jedynym efektem jest powolne rozmontowywanie współczesnej cywilizacji. I to nie tylko gospodarki, ale interakcji społecznych, nawet wśród rodziny czy znajomych. Nie chodzi już nawet o strach przed Covid. Ludzie nie chodzą już tam, gdzie chodzili, rodziny się nie spotykają. Strach zakiełkował, zapuścił korzenie i będzie bardzo trudno go wyrwać. Nieszczęście już się stało i wydaje mi się, że należy jak najszybciej ratować resztki dawnego życia.

Nie spotyka się pan z zarzutami, że prezentuje stanowisko niezgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej?

Owszem, często ze strony kolegów lekarzy, choć częściej ze strony tej samej grupy zawodowej spotykam się z nieoficjalnymi głosami poparcia i sympatii. Niektórzy koledzy twierdzą, że to, co głoszę, jest niezgodne z medycyną opartą na faktach (evidence-based medicine, EBM), ale gdy proszę o wskazanie tych faktów, milkną. Żaden nie potrafi wskazać dowodu, że stosowanie kwarantanny na taką skalę zmniejszy śmiertelność w dłuższej perspektywie

- rozmawiała Karolina Kowalska

Cały wywiad w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" i na rp.pl

Kiedy rośnie liczba zakażonych, a rząd zaostrza rygory, pan nawołuje do rezygnacji z wprowadzonych restrykcji. Dlaczego?

Już od początku pandemii uderza mnie jedno – nie przejmujące obrazy trumien z Włoch czy ciężarówek z Bergamo, a wszechobecna panika – ekscytacja zarówno pacjentów, jak i lekarz. Zacząłem się zastanawiać, czego się obawiamy, bo według piśmiennictwa ten wirus nie różni się niczym szczególnym od innych wirusów, np. grypy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Sepsa – choroba na śmierć i życie. Dziś światowy dzień sepsy
Diagnostyka i terapie
Szczepionka na raka płuc testowana m.in. w Polsce. Trwają badania kliniczne
Diagnostyka i terapie
Jeden z najdroższych leków na świecie jest dostępny w Polsce
Diagnostyka i terapie
Zastrzyk na odchudzanie pomoże rzucić palenie? Nowa odsłona semaglutydu
Diagnostyka i terapie
Chirurdzy stanęli do walki o etos swojego zawodu i o pacjentów
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne