W czwartek na stronie prezydenta opublikowano pismo, jakie Andrzej Duda skierował do premiera Donalda Tuska. Jak czytamy, ma ono związek z informacją „o rzekomym powołaniu przez Pana Premiera, na wniosek Prokuratora Generalnego, Pana Dariusza Korneluka na stanowisko Prokuratora Krajowego”.
W piśmie Duda podkreśla, że "stanowisko Prokuratora Krajowego zajmuje Pan Dariusz Barski, gdyż nie został odwołany przez Pana Premiera w trybie art. 14 § 1 ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. – Prawo o prokuraturze (Dz. U. z 2024 r. poz. 390)". Jak dodaje, "nie wystąpił Pan Premier także o moją zgodę na odwołanie Prokuratora Krajowego, czego bezwzględnie wymaga ww. przepis ustawy. Ponadto, z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że Pan Prokurator Dariusz Barski nie zrzekł się stanowiska, ani nie przeszedł w stan spoczynku".
Prezydent Andrzej Duda: Dariusz Korneluk nie został skutecznie powołany
Prezydent przypomina, że 15 stycznia 2024 roku skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej a Prezesem Rady Ministrów oraz Prokuratorem Generalnym, czego konsekwencją jest zawieszenie – z mocy prawa – postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny. "Zatem wszelkie działania związane z omawianą materią podejmowane po tej dacie są bezprawne" - wskazuje Andrzej Duda.
Głowa państwa stwierdza w piśmie, że z uwagi na wskazane okoliczności "Dariusz Korneluk nie został skutecznie powołany na stanowisko Prokuratora Krajowego", a "działania zarówno Pana Premiera, jak i Prokuratora Generalnego (Ministra Sprawiedliwości) stoją w jaskrawej sprzeczności z obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej prawem, a tym samym stanowią sprzeniewierzenie się złożonej w trybie art. 151 Konstytucji przysiędze".
W piśmie Andrzej Duda wskazuje, że „podejmowane bezprawne działania prowadzą, co podkreślają eksperci, do ogromnego chaosu prawnego, niszczącego praworządność, godzącego w interesy Rzeczypospolitej Polskiej i polskich obywateli – ofiar przestępstw”. Jak zaznacza "konsekwencją działań podejmowanych przez Prokuratora Generalnego (Ministra Sprawiedliwości), akceptowanych przez Pana Premiera, będzie paraliż wymiaru sprawiedliwości poprzez obecne i przyszłe podważanie zarówno decyzji Pana Prokuratora Dariusza Barskiego, co nie miało miejsca przed 2024 r., ale przede wszystkim prokuratorów wskazywanych w sposób niezgodny z prawem jako jego następców, tj. Pana prokuratora Jacka Bilewicza oraz Pana prokuratora Dariusza Korneluka".