Straciliśmy wspaniałych ludzi. Bez nich Polska jest uboższa

Pochowano wczoraj 12 ofiar katastrofy. Przy grobie Sławomira Skrzypka przemówił Jarosław Kaczyński

Publikacja: 20.04.2010 02:20

W ostatniej drodze prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu towarzyszyły poczty sztandarowe, konna asy

W ostatniej drodze prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu towarzyszyły poczty sztandarowe, konna asysta żołnierzy oraz warszawianie, którzy ustawiali się wzdłuż trasy przejazdu konduktu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

– Chciałem mu podziękować za wierność, za to, że był człowiekiem idei, człowiekiem, dla którego wartości były rzeczywiście ważne – mówił Jarosław Kaczyński na pogrzebie prezesa NBP.

Było to pierwsze publiczne wystąpienie prezesa PiS od czasu katastrofy pod Smoleńskiem. Podkreślał, że Skrzypek do końca służył ojczyźnie. Skrócił urlop, by być z prezydentem w Katyniu.

Szefa NBP pochowano na warszawskich Powązkach. Żegnało go kilkaset osób, wśród nich członkowie Rady Polityki Pieniężnej, posłowie, pracownicy banku centralnego.

W mszy żałobnej wzięli też udział m. in.: minister finansów Jacek Rostowski oraz były szef NBP Leszek Balcerowicz. Prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet przysłał specjalny list.

– Straciliśmy wspaniałych ludzi. Bez nich Polska jest uboższa – mówił odprawiający mszę bp radomski Henryk Tomasik.

W Warszawie pożegnano ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Trumna z ciałem została uroczyście przewieziona z Belwederu do archikatedry św. Jana, gdzie abp Kazimierz Nycz odprawił mszę. Konduktowi towarzyszyły poczty sztandarowe i konna asysta żołnierzy. Prezydenta w milczeniu żegnali warszawianie. Wielu przyszło z kwiatami i polskimi flagami.

 

 

– Niech przykład tego wielkiego, pięknego życia dla Boga, dla ojczyzny, dla bliźniego, jaki przedstawiał druh Ryszard Kaczorowski, późniejszy prezydent i przyjaciel Polski, będzie dla nas zachętą, byśmy umieli żyć tymi prawdami i ideami, za które można i warto ponosić wielkie ofiary – mówił w homilii prymas Józef Glemp.

– Ryszard Kaczorowski był człowiekiem niezwykłej pogody ducha, od którego promieniowała radość, akceptacja świata – wspominał marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.

Szczątki prezydenta przewieziono do Świątyni Opatrzności Bożej. Pochowano go w krypcie zasłużonych Polaków.

W Alei Zasłużonych na Powązkach spoczęło ciało prezesa PKOl Piotra Nurowskiego. Pożegnali go sportowcy, działacze i miłośnicy sportu. Przesłanie od premiera przekazał minister sportu Adam Giersz. “Nie otrzyma pan już akredytacji na zimowe igrzyska w Soczi, ale przemycimy pana w naszych sercach. Ja już o to się postaram” – napisała w liście mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich Justyna Kowalczyk.

 

 

– Na plac przed katedrą polową przyprowadził nas ból, jaki wywołuje ludzka śmierć – mówił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź podczas mszy w intencji bp. polowego WP Tadeusza Płoskiego i jego sekretarza ks. Jana Osińskiego. Ich ciała spoczęły w krypcie kaplicy lotników w katedrze polowej.

Abp Miron Chodakowski, zwierzchnik prawosławnego ordynariatu Wojska Polskiego, został pochowany w krypcie soboru Zwiastowania NMP w Supraślu koło Białegostoku.

Na Wojskowych Powązkach pochowano posłankę SLD Jolantę Szymanek-Deresz, byłą szefową Kancelarii Prezydenta Kwaśniewskiego. Żegnali ją rodzina, przyjaciele i politycy. – Od pani można było uczyć się klasy, elegancji, pracowitości, kompetencji, zdecydowania i delikatności – mówił premier Donald Tusk.

Do Łodzi wróciła trumna z ciałem prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Joanny Agackiej-Indeckiej. Żegnali ją prawnicy z całej Polski. – Była prawnikiem doskonałym – mówił minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

Na cmentarzu w Przasnyszu spoczął ppor. Paweł Krajewski, funkcjonariusz BOR. W pogrzebie wziął udział premier. Na Powązkach z wojskowymi honorami pochowano Izabelę Tomaszewską, szefową Zespołu Protokolarnego prezydenta. Były też pogrzeby przedstawicieli Rodzin Katyńskich: w Kaliszu Gabrieli Zych, w Poroninie Bronisławy Orawiec-Loeffler.

mpw, eg

– Chciałem mu podziękować za wierność, za to, że był człowiekiem idei, człowiekiem, dla którego wartości były rzeczywiście ważne – mówił Jarosław Kaczyński na pogrzebie prezesa NBP.

Było to pierwsze publiczne wystąpienie prezesa PiS od czasu katastrofy pod Smoleńskiem. Podkreślał, że Skrzypek do końca służył ojczyźnie. Skrócił urlop, by być z prezydentem w Katyniu.

Pozostało 88% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!