Tak wynika z najnowszego projektu nowelizacji kodeksu postępowania administracyjnego przygotowanego przez resort sprawiedliwości. Zakłada on kilkanaście zmian, które jak wynika z uzasadnienia, mają m.in. wzmocnić gwarancje bezstronności poprzez usunięcie niejasności, a także usprawnić procedowanie.
Resort sprawiedliwości chce, aby organ właściwy miejscowo w dniu wszczęcia postępowania pozostawał właściwy w sprawie aż do jego zakończenia ostateczną decyzją lub postanowieniem, chociażby jej podstawy zmieniły się w toku. Modyfikacji ma ulec także regulacja dotycząca wyłączenia urzędnika. Po zmianie czynności dokonane przez pracownika podlegającego wyłączeniu mają do czasu ujawnienia okoliczności, które je powodują, oraz wyznaczenia innego pracownika do prowadzenia sprawy pozostawać w mocy. W zakresie niezbędnym do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy organ będzie mógł jednak ponowić czynności podjęte przez wyłączonego pracownika, w tym zmienić, uzupełnić lub uchylić wydane w sprawie postanowienia. Czynności dokonane przez wyłączonego pracownika z naruszeniem przepisu, który ogranicza jego czynności tylko do tych niecierpiących zwłoki ze względu na interes społeczny lub ważny interes stron (art. 24 par. 4 k.p.a), będą zaś pozostawać w mocy, jeżeli naruszenie to nie będzie wpływało na rozstrzygnięcie sprawy. Ewentualnie, gdy ich ponowienie przez pracownika niepodlegającego wyłączeniu nie mogłoby prowadzić do odmiennych ustaleń.
