W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny wydał w składzie siedmiu sędziów uchwałę korzystną dla interesantów urzędów. Przesądził, że jako strona postępowania mają prawo składać wnioski w urzędach o skopiowanie akt ich sprawy. Pracownicy powinni je skserować. Pod warunkiem jednak, że urząd ma kserokopiarkę, stron dokumentów nie jest zbyt wiele oraz nie ma innych przeszkód.
NSA podkreślił, że każdą sprawę trzeba badać indywidualnie. Nie ma bowiem obowiązku kopiowaniu dokumentów.
Uchwała NSA była odpowiedzią na pytanie prawne rzecznika praw obywatelskich. Dotyczyło ono tego, czy w ramach udostępniania akt stronie mieści się sporządzenie przez organ (w sposób wynikający z posiadanych możliwości technicznych i organizacyjnych), wykonywanie kopii dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy. Chodziło konkretnie o interpretację art. 73 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego.
Rzecznik chciał, by raz na zawsze rozstrzygnąć wątpliwości dotyczące dostępu do dokumentów oraz akt sprawy administracyjnej. Przede wszystkim chodziło o kserowanie akt. Zgodnie z art. 73 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego strona ma prawo wglądu w akta sprawy w obecności pracownika urzędu. Może też sporządzić z nich notatki, odpisy, kopiować. Prawo do tego przysługuje także po zakończeniu postępowania. Dodatkowo stronie przysługuje przywilej żądania uwierzytelnienia odpisów lub kopii akt sprawy – pod warunkiem że stoi za tym ważny interes strony.
Zdarzało się jednak, że urzędnicy nie chcieli powielać dokumentów. Dlatego sprawy zaczęły trafiać do sądów administracyjnych i w efekcie ukształtowały się dwie linie orzecznicze.