Emerytury coraz cięższe dla budżetu

Możliwość wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej wybierze w październiku 75–80 proc. uprawnionych do tego osób – zakłada Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Aktualizacja: 08.08.2017 21:28 Publikacja: 08.08.2017 20:30

Emerytury coraz cięższe dla budżetu

Foto: Flickr

Możliwość przejścia na emeryturę otrzyma 300 tys. osób. Tymczasem, jak podaje ZUS, 83 proc. osób przechodzi na emeryturę od razu po uzyskaniu uprawnień, a kolejne 11 proc. w ciągu pierwszego roku. Ministerstwo zakłada, że kampania informacyjna dotycząca obniżenia wieku emerytalnego sprawi, że osób tych będzie teraz mniej niż zwykle.

– Jeśli ludzie zachowają się racjonalnie, to od razu na emeryturę przejdą tylko osoby wypalone zawodowo i te, które nie mają pracy. Osoby, które pracują, nie powinny rezygnować z pracy od razu, gdyż pod koniec pierwszego kwartału 2018 r. nastąpi indeksacja, bardzo korzystna dzięki szybkiemu wzrostowi wynagrodzeń w gospodarce, i oznacza to wyższe świadczenia – mówi Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.

Eksperci postulują stworzenie systemu zachęcającego pracowników do pozostawania na rynku pracy i późniejszego przechodzenia na emeryturę.

– Takim systemem mogłoby być na przykład zwiększanie podstawy emerytury o 10 proc. za każdy rok przepracowany dłużej – uważa Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. – To rozwiązanie poprawiłoby sytuację na rynku pracy, który już mocno cierpi z powodów braku rąk do pracy, a z drugiej strony odciążyłoby budżet państwa, a nawet generowało dodatkowe wpływy do ZUS – dodaje Kowalski.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szacuje, że koszty wyniosą w tym roku 805 mln zł, w 2018 prawie 9,5 mld zł, w 2019 – 12,5 mld zł, a w 2020 r. – 15 mld zł.

– Początkowe koszty obniżenia wieku emerytalnego są realne, jednak największym problemem jest fakt, że z roku na rok te koszty będą rosły – uważa dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Co z tego, że mamy realne założenia na 2017 i 2018 r., jak nie ma refleksji, jak finansować rosnące koszty po 2020 r.?

Obecnie dobra koniunktura zapewnia relatywnie wysokie wpływy podatkowe, które do tego w 2017 r. były dodatkowo zawyżone przez czynniki jednorazowe, takie jak przesunięcie zwrotów VAT czy zmiany w terminach rozliczeń.

– Problem pojawi się przy następnym spowolnieniu – rzeczą oczywistą jest, że gospodarka rozwija się cyklicznie, a poprzednie spowolnienia pokazują, że wiąże się to także ze spadkiem wpływów podatkowych. Wtedy sfinansowanie obniżonego wieku emerytalnego, rekordowych wydatków socjalnych oraz inwestycji, które mają odbić po załamaniu w 2016 r., będzie problemem – tłumaczy dr Łaszek.

Obniżeniem wieku emerytalnego zainteresowała się Komisja Europejska, której zastrzeżenia budzi różny wiek emerytalny mężczyzn i kobiet. „Komisja ma obawy co do zmian w polskim ustawodawstwie dotyczącym systemu emerytalnego, który może być niezgodny z prawem UE" – napisała KE w liście do Elżbiety Rafalskiej, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Ubezpieczenia
Duża zmiana u największego polskiego ubezpieczyciela. Po dekadzie wraca były prezes
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Ubezpieczenia
To już definitywny koniec wojny cenowej na rynku OC. Polisy mocno drożeją
Ubezpieczenia
Kto zapłaci za odbudowę Los Angeles? Firmy ubezpieczeniowe na granicy bankructwa
Ubezpieczenia
Trudny rok za ubezpieczycielami. Ceny polis OC pójdą w górę
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Ubezpieczenia
Wypłata w 15 dni - Warta podsumowuje pomoc powodzianom
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego