Ostateczne przyczyny katastrofy, w której zginęło 179 osób, a uratowało się jedynie dwoje pracowników pokładowych, wyjaśnią odczyty z czarnych skrzynek.
Boeinga 737 Jeju Air: To jednak były ptaki
Lee Seung-yeol, który przewodniczy grupie dochodzeniowej z ramienia Ministerstwa Ziemi, Infrastruktury i Transportu powiedział koreańskiej rozgłośni radiowej KBS World, że wyniki dochodzenia wskazują na to, że przed lądowaniem samolot zderzył się z ptakami. I to spowodowało jego pożar.
Czytaj więcej
Pasażerski samolot linii Jeju Air zjechał z pasa startowego i rozbił się na międzynarodowym lotnisku Muan w Korei Południowej. Co najmniej 179 osób zginęło. Miejscowość została ogłoszona specjalną strefą klęski.
Potwierdziłoby to wcześniejsze informacje od kontrolerów lotów na lotnisku Muan, którzy ostrzegali pilotów Boeinga Jeju Air, że w pobliżu krążą stada ptaków. Ich obecność w przestrzeni powietrznej lotnisk stanowi poważne zagrożenie dla bezpiecznych operacji lotniczych.
Port lotniczy w Muan od katastrofy Jeju 29 grudnia 2024 pozostaje zamknięty. —Teraz pozostaje nam jeszcze wyjaśnić, dlaczego niemożliwe było wylądowanie na jednym silniku — mówił Lee Seung-yeol.