Aktualizacja: 10.03.2025 02:17 Publikacja: 11.05.2022 19:28
Port w Gdańsku miałby ochotę przejąć ruch towarowy z Ukrainy w świat
Foto: Jurand38/shutterstock
Polska chce być pośrednikiem w eksporcie Ukrainy – na wzrost obrotów liczą bałtyckie porty i polskie spółki kolejowe, zainteresowane transportem m.in. ukraińskich zbóż. O możliwości usprawnienia przewozów od pewnego już czasu rozmawiają przedstawiciele polskich i ukraińskich władz. Problemem okazuje się jednak wąskie gardło na wschodniej granicy Polski: przepustowość przejść granicznych nie jest dostosowana do tak dużych, jak obecnie, potoków towarów. Po stronie ukraińskiej czeka już kilka tysięcy wagonów. Ich obsługę utrudnia z jednej strony konieczność zmiany rozstawu kół. Z drugiej zaś ograniczone – jak na taką skalę potrzeb – obecne zdolności przeładunkowe.
Amerykańska Izba Handlowa w Rosji wezwała do zniesienia sankcji na rosyjskie lotnictwo. Wiadomo, że Moskwa i Waszyngton o tym rozmawiają.
Rosyjskie linie lotnicze będą przewozić pasażerów 60-letnimi samolotami z powodu braku nowych maszyn. To skutek sankcji Zachodu i klęski programu Kremla rozwoju rodzimego przemysłu lotniczego.
Co najmniej „duże zakłócenia” są spodziewane na 11 największych niemieckich lotniskach w najbliższy poniedziałek, 10 marca. Powodem jest strajk pracowników naziemnych. Ucierpi przynajmniej 150 tys. pasażerów.
Prezydent Stanów Zjednoczonych niecierpliwie czeka na dwie maszyny Air Force One. To boeingi B747-8, które zamówiła rosyjska linia Transaero. Były gotowe do odbioru, oblatane i dostosowane do rosyjskich wymogów. Transaero zbankrutowało w 2015 roku.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Dopłaty do zakupu elektrycznych ciężarówek, budowy dla nich szybkich stacji ładowania oraz sieci przyłączeniowych będą warte łącznie 6 mld zł. Nabór wniosków rusza w przyszłym tygodniu.
Rosyjska inwazja trwa już ponad trzy lata. Po zwrocie w polityce Stanów Zjednoczonych, dokonanym przez prezydenta USA Donalda Trumpa, najeźdźcy zintensyfikowali ataki na Ukrainę.
Prezydent Donald Trump udzielił wywiadu telewizji Fox News. Powiedział w nim między innymi, że za rządów Joe Bidena Zełenski zabierał pieniądze USA "jak cukierki dziecku".
Przed amerykańsko-ukraińskimi rozmowami w Rijadzie Waszyngton i Moskwa cisną Kijów: pierwszy – politycznie, drugi – wojskowo.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zareagował na groźby wyłączenia Starlinków, co bierze pod uwagę Elon Musk. Na post szefa MSZ odpowiedzieli i Musk, i sekretarz stanu Marco Rubio.
Prezydent Donald Trump dał do zrozumienia swoim doradcom, że podpisanie umowy dotyczącej surowców mineralnych między USA a Ukrainą nie wystarczy do wznowienia pomocy i współpracy wywiadowczej z Kijowem – twierdzi NBC News, powołując się na swoje źródła w administracji Trumpa i wśród amerykańskich urzędników.
Oddział żołnierzy rosyjskich sił specjalnych wykorzystał gazociąg w pobliżu miasta Sudża, by podejść w pobliże ukraińskich pozycji i przeprowadzić niespodziewany atak w ramach ofensywy, której celem jest odzyskanie kontroli nad całością terytorium obwodu kurskiego.
„Jeśli wyłączę system Starlink, cały front upadnie” – napisał w serwisie X Elon Musk. Na jego wpis odpowiedział Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
Elon Musk w nowym wpisie w serwisie X podkreślił kluczową rolę swojego systemu Starlink w funkcjonowaniu ukraińskiej armii. Według niego, cała linia frontu Ukrainy załamałaby się, gdyby zdecydował się wyłączyć system.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas