Zajęte przez Rosjan samoloty staną się latającymi trumnami

Zagraniczne maszyny w barwach rosyjskich linii mają wartość 10 mld dol. Problem w tym, że większość będzie w stanie latać tylko przez kilka miesięcy. Potem zabraknie części zamiennych.

Publikacja: 16.03.2022 21:00

Zajęte przez Rosjan samoloty staną się latającymi trumnami

Foto: Bloomberg

Rosyjska przygoda z rejestrowaniem samolotów na Bermudach definitywnie zakończyła się w środę 16 marca. Po tym, jak Bermudczycy wycofali certyfikację 720 rosyjskich samolotów, uznając, że nie mają gwarancji właściwego ich serwisowania, także Rosjanie wypowiedzieli porozumienie z regulatorem lotniczym Bermudów.

Premier Rosji Michaił Miszustin uznał, że po tym, jak te maszyny zostały znacjonalizowane w ostatni poniedziałek, to też zarejestrowane powinny być w Rosji i to na miejscu będzie sprawdzana ich zdolność do latania. – Taka sytuacja wydarza się po raz pierwszy i jest niczym innym, jak wielkim rabunkiem na skalę międzynarodową – mówi „Rzeczpospolitej” Alex Macheras, komentator lotniczy BBC. Rabunek jest rzeczywiście potężny, bo zagraniczne maszyny, jakie eksploatowały rosyjskie linie, mają wartość 10 mld dol. Zdaniem Alexa Macherasa większość będzie w stanie latać przez kilka miesięcy. – No może ostatnie jeszcze do września. Ale to wszystko. Potem zabraknie części zamiennych, część floty zostanie uziemiona i posłuży jako źródło pozyskania części zamiennych – dodaje. Dostaw komponentów odmówili Rosjanom także Chińczycy. Utrzymywanie lotów w takiej sytuacji może być groźne dla pasażerów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Transport
Potężne opóźnienia pociągów. Kolej sparaliżowana przez warunki pogodowe
Transport
Powstanie nowy odcinek drogi ekspresowej S8. Ważny fragment trasy z Wrocławia
Transport
Ryanair nie odpuszcza awanturom w samolotach. Domaga się interwencji Brukseli
Transport
Warszawskie autobusy miejskie z rosyjskim partnerem. W tle omijanie sankcji
Transport
Panama nie boi się pogróżek Donalda Trumpa. Inwestuje w kanał