Z Heathrow polecimy drożej. To skutek pandemii

Drożeją bilety dla pasażerów odlatujących z największego londyńskiego lotniska Heathrow, którzy przy odprawach będą musieli dopłacić spore kwoty. W ten sposób port chce choć częściowo zrównoważyć koszty pandemii COVID-19 i spowodowany nią spadek ruchu lotniczego.

Publikacja: 02.03.2021 11:05

Z Heathrow polecimy drożej. To skutek pandemii

Foto: AFP

Zarządzający Heathrow zwrócili się do rządu brytyjskiego o pomoc publiczną wartości 500 mln funtów, ale ich wniosek został odrzucony. Teraz dyskusje o finansowym wsparciu dla tego portu wznowiono i tym razem chodzi o kwotę 2,8 mld funtów.

Każdy odlatujący z Heathrow będzie musiał zapłacić 8,90 funta. Ale to nie wszystko. Zarządzający lotniskiem będą wymagać jeszcze dodatkowo opłat za każdy nadany bagaż — po 4,44 funta za sztukę. Z pewnością powstrzyma to zapędy niskokosztowych linii lotniczych, by otwierać połączenia z tego portu, bo wówczas ich pasażerowie będą musieli płacić za nadany bagaż podwójnie: raz linii, raz lotnisku.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Transport
Amerykanie chcą przywrócenia połączeń lotniczych z Rosją
Transport
Lotniczy złom wraca na rosyjskie niebo. Rosjanie polecą 60-letnimi samolotami
Transport
Znów strajk na niemieckich lotniskach. W poniedziałek nic nie poleci
Transport
Donald Trump poleci boeingiem, którego nie chcieli Rosjanie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Transport
Rząd uruchamia miliardowe wsparcie na zakupy elektrycznych ciężarówek