Rok wcześniej w rekordowym dla branży roku 2019 był to zysk netto w wysokości 68,9 mln złotych. Wynik operacyjny LOT-u za 2020, czyli z przewozu pasażerów i cargo, to 735 mln złotych na minusie. Rok wcześniej był to zysk w wysokości ponad 113 mln złotych. W 2019 roku LOT przewiózł 10,5 mln pasażerów, w 2020 W roku 2020 — 3,1 mln pasażerów w Polsce, a na Węgrzech 490 tys.
Wielomilionowa strata operacyjna LOT-u nie jest zaskoczeniem. Bo na minusie są wszystkie linie lotnicze na świecie i wszystkie musiały się ratować wsparciem z pomocy publicznej w różnych formach. Dla porównania Austrian Airlines miały operacyjny wynik ujemny na poziomie 319 mln euro, SAS — 904 mln euro, Brussels Airlines — 293 mln euro, a LOT w przeliczeniu zanotował 160 mln euro na minusie. Kryzys wywołany pandemią COVID-19 okazał się katastrofalny dla czeskiego przewoźnika CSA, który miał wprawdzie stratę tylko 62 mln euro, ale zbankrutował z powodu zadłużenia, którego nie był w stanie obsłużyć.
Przy tym wszystkie linie lotnicze w Europie przez 3 miesiące (od marca do czerwca) były wyłączone z operacji i wykonywały jedynie rejsy repatriacyjne i cargo. Średni spadek w przewozach pasażerskich dla Europy, według danych Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) wyniósł 83,2 proc. W przypadku LOT-u ten spadek był także bardzo głęboki, ale wyniósł „jedynie" 70 proc.
„Sytuacja związana z pandemią COVID-19, a w szczególności zawieszenie regularnych połączeń lotniczych były powodem braku możliwości prowadzenia przez spółkę podstawowej działalności oraz w efekcie osiągnięciem niskich wyników finansowych" - napisał LOT w dokumencie. W tej chwili, czyli w sezonie letnim, LOT operuje połową swoich mocy przewozowych.
Wiadomo także, że i ten rok będzie bardzo trudny, a IATA prognozuje powrót do poziomu rynku sprzed pandemii dopiero w latach 2023-2024. „Biorąc pod uwagę wpływ pandemii koronawirusa na działalność spółki, zarząd PLL LOT oczekuje w 2021 roku przychodów na zbliżonym poziomie w porównaniu do roku 2020 oraz stabilnej płynności finansowej spółki na najbliższe 12 miesięcy od dnia bilansowego" — czytamy w sprawozdaniu.