Fiasko wyprawy do Senegalu

„Tratwa Meduzy" Théodore'a Géricaulta, bezapelacyjnie arcydzieło sztuki światowej, przedstawia żałosny epizod z historii Francji, dramat, którego finał rozegrał się na morzu w lipcu 1816 roku.

Publikacja: 09.04.2020 17:51

„Tratwa Meduzy”, obraz Théodore’a Géricaulta z 1819 roku

Foto: Wikipedia

Wśród czytelników „Rzeczpospolitej" z pewnością są tacy, którzy przy okazji zwiedzania Paryża odwiedzili Luwr. Podziwiali zapewne takie arcydzieła rzeźby i malarstwa światowego jak „Wenus z Milo", „Mona Lisa" Leonarda da Vinci czy „Gody w Kanie Galilejskiej" Paola Veronesego. W jednej z sal, eksponującej wielkoformatowe dzieła malarstwa francuskiego, można zobaczyć „Koronację Napoleona" Jacques'a-Louisa Davida, „Wolność wiodącą lud na barykady" Eugene'a Delacroix i „Tratwę Meduzy" Théodore'a Géricaulta – trzy monumentalne obrazy namalowane w okresie romantyzmu, w początkach dziewiętnastego wieku, stanowiące dumę konserwatorów Muzeum Luwru. Chciałbym zająć się jednym z tych arcydzieł, a mianowicie obrazem Géricaulta „Tratwa Meduzy". Nie będę oceniał artystycznych czy malarskich wartości dzieła, nie jestem w stanie tego zrobić. Skupię się na wątku historycznym, który przedstawia ten obraz.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1094
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1093
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1092
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1091
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1090