Aktualizacja: 16.02.2020 19:00 Publikacja: 16.02.2020 19:00
Foto: shutterstock
To ogromna i znacząca innowacja dla Europy. Po raz pierwszy wszystkie państwa zdecydowały o przeznaczeniu pieniędzy na budowę podwalin dla wspólnej unijnej strategii dostaw kluczowych komponentów w przemyśle zbrojeniowym. Dlaczego to takie ważne? Chyba nie trzeba mówić, jak ważna w dzisiejszych czasach jest obrona w Europie i każde państwo ma tu swoją rolę do odegrania. Oczywiście każdy ma swoje historyczne i geograficzne uwarunkowania, ale jesteśmy razem w Europie. Gdy popatrzymy, co dzieje się na świecie, to zobaczymy, że na wszystkich kontynentach od dziesięciu lat zwiększają się wydatki na obronę. Chiny o 167 procent, Rosja o 97 proc., Arabia Saudyjska o 110 proc., Indie o 39 proc. W USA natomiast poziom wydatków się nie zmienia, mimo że wycofały się one z wojny irackiej. A w tym czasie my w Europie zmniejszyliśmy nasze wydatki na ten cel o 9 proc. Oczywiście mamy NATO, który było i będzie ważnym filarem naszej obrony. Ale gdy słyszymy, co mówi prezydent USA, zresztą nie tak bardzo różniący się w tej sprawie od poprzedniego, to mamy jasność, że USA będą zmniejszały swoje zaangażowanie w sojuszu północnoatlantyckim. Musimy więc budować bardziej spójny i wspólny system europejskiej obrony. Nie mówię tutaj o europejskiej armii, to inna historia. Mówię tylko, że trzeba lepiej wydawać pieniądze, żeby wspólnie, z udziałem wszystkich, lepiej bronić Europy. Dlatego to, co zrobiła poprzednia Komisja Europejska na czele z Jeanem-Claude'em Junckerem, jest takie ważne: udało jej się doprowadzić do zgody wszystkich państw członkowskich w tej sprawie. Żyjemy w erze wyzwań technologicznych – takie inicjatywy jak budowa nowych myśliwców, drony, bezpieczeństwo cybernetyczne, technologia kwantowa – w tym wszystkim potrzebna będzie wiedza każdego państwa UE, żeby zbudować nowoczesną europejską obronę. Po to wymyślono Fundusz Obronny.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. USA chcą umorzyć Ukrainie 4,65 mld dolarów długu.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Amerykanie przekażą Ukrainie kolejny pakiet pomocy wojskowej wart 275 mln dolarów.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 17 na 18 listopada rosyjska obrona przeciwlotnicza strącała drony lecące w stronę Moskwy.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Radni Wrocławia nie zgodzili zająć się projektem uchwały wzywającej prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka do podania się do dymisji, o co wnioskował klub Prawa i Sprawiedliwości. A aktywiści z całej Polski chcą, aby nie zmieniano przepisów w sprawie zasiadania prezydentów, burmistrzów i wójtów w radach nadzorczych miejskich spółek ani o dwukadencyjności włodarzy miast i gmin.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
W polskich aresztach i zakładach karnych przebywa o ponad 5 tys. więźniów mniej niż przed rokiem. Częściej wychodzą na wolność przed zakończeniem odbywania kary. - To dobra wiadomość - chwali ekspert.
Matt Gaetz odrzucił nominację Donalda Trumpa na stanowisko prokuratora generalnego, twierdząc, że jego kandydatura „odciąga uwagę od kluczowej pracy” związanej z przekazaniem władzy Trumpowi.
Po raz pierwszy od 25 lat Parlament Europejski nie odrzucił żadnego z kandydatów na komisarzy. To wcale jednak nie jest oznaką zgody między partiami europejskiego głównego nurtu.
Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wysłał do prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa list, w którym wspomniał między innymi o kwestii reparacji za szkody wyrządzone Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, uporczywie nie stawia się na wezwania sejmowej komisji. Szkopuł w tym, że jeden sąd wydał dwa odmienne postanowienia w sprawie jego stawiennictwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas