O „Poland’s Sobibor death camp” (polski obóz śmierci Sobibór) napisała w wydaniu z 29 listopada Claire Suddath, autorka krótkiego tekstu o współpracy amerykańskiego rządu z nazistami. Uwagę na błąd zwrócił już redakcji tygodnika „Time” amerykański dziennikarz i szef Fundacji Kościuszkowskiej Alex Storożyński, który zainicjował zbieranie miliona podpisów pod petycją przeciwko używaniu w amerykańskich mediach określenia „polski obóz”. Na stronie internetowej fundacji podpisało się już 85 tys. osób, m.in. były prezydent Lech Wałęsa, kompozytor Krzysztof Penderecki, reżyser Andrzej Wajda, były doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Cartera Zbigniew Brzeziński. Storożyński liczy na to, że uda się zebrać milion podpisów i doprowadzić do tego, że największe redakcje, takie jak „Washington Post”, „Wall Street Journal”, „New York Times” czy agencja AP, wprowadzą do stylebooków (instrukcji, jak należy i nie należy pisać) zapis o tym, że termin „polski obóz koncentracyjny” jest błędny. Zamiast niego należy używać nazwy obozu Auschwitz-Birkenau, którą oficjalnie przyjęła UNESCO, a więc „niemiecki, nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady”.
– Zebranie miliona podpisów może nam zabrać prawie rok, ale cieszy mnie fakt, iż podpisuje się coraz więcej osób. Najpierw przybywało 2 tysiące nazwisk dziennie, potem 3 tysiące, a ostatnio po 4 – 5 tysięcy dziennie – mówi „Rz” Alex Storożyński.
– Poprosiłem redakcję tygodnika „Time”, żeby opublikowała sprostowanie i podpisała naszą petycję. Listy z podpisami będziemy wysyłać do każdej gazety, która napisze o „polskim obozie” – dodaje. I podkreśla, że jeśli za pomocą petycji nie uda się przekonać amerykańskich dziennikarzy, by przestali używać tego szkalującego określenia, to powinno się zacząć myśleć o wytaczaniu redakcjom procesów sądowych.
Zwrot „polski obóz” na łamach tygodnika „Time” oburzył polskich dyplomatów. – Sprawą zajmą się placówki dyplomatyczne i jak zawsze w takich wypadkach będziemy się domagali sprostowania – zapewnia „Rz” Paweł Maciąg, rzecznik polskiej ambasady w Waszyngtonie. Kilka tygodni temu sprostowanie publikował dziennik „New York Times”. Skorygowania błędu odmawia „Wall Street Journal”.
Ignorancja to problem nie tylko amerykańskich dziennikarzy. W zeszłym tygodniu na fakt, iż petycję przeciw używaniu tego sformułowania w amerykańskich mediach podpisały już tysiące Polaków, zwracał uwagę ambasador RP w Madrycie Ryszard Schnepf, protestując przeciw użyciu na łamach dziennika „El Pais” określenia „polski obóz” w odniesieniu do Sobiboru, Bełżca i Treblinki.