Pigułki "dzień po" to środek antykoncepcyjny, który jest skuteczny w ciągu 72 godzin po stosunku. Skuteczność jego działania jest tym większa, im krótszy czas upłynie między stosunkiem a zażyciem pigułki. Może powodować skutki uboczne takie jak biegunka czy nudności.
Dziś sędzia federalny Edward Korman wydał decyzję stwierdzającą, że ograniczenie przez FDA (Food and Drug Administration) wieku uprawniającego do zakupu pigułki "dzień po" bez recepty było "arbitralne, kapryśne i nieuzasadnione". Dotychczas według zaleceń FDA prawo do zakupu tego środka bez recepty miały kobiety powyżej 17. r.ż. Młodsze dziewczyny musiały okazać receptę przepisaną przez lekarza.
Decyzję sądu federalnego chwalą organizacje kobiece, nazywając ją zwycięstwem kobiet. - Kobiety nie będą już musiały przechodzić przez biurokratyczne katusze, żeby zdobyć prawo do darmowej antykoncepcji - mówi Nancy Northup z Center for Reproductive Rights i przypomina, że nie ma naukowych dowodów na to, że dziewczęta poniżej 17. roku życia nie mogą bezpiecznie, bez nadzoru korzystać ze środków wczesnoporonnych.
W 2011 roku FDA stwierdziła, że pigułki "dzień po" mogą być bezpiecznie stosowane przez dziewczęta w wieku rozrodczym. Decyzję tę uchyliła w precedensowym wyroku sekretarz Health and Human Services, Kathleen Sebelius. Jej decyzję poparł prezydent Barack Obama.
W dzisiejszym wyroku sędzia Korman skrytykował decyzję administracji prezydenta Obamy, nazywając ją "pretekstem do pozbawienia zdecydowanej większości kobiet prawa do otrzymywania środków antykoncepcyjnych i spowodowania, że wskutek zakazów antykoncepcja staje się ograniczona i uciążliwa".