„Majdanu nie będzie”. Czy Gruzini obalą rząd?

Od kilku dni trwają protesty w stolicy i innych miastach kraju. Gruzińskie władze zrywają z Zachodem. Przynajmniej do inauguracji Donalda Trumpa. Dlaczego rządzący w Tbilisi aż tak ostro zareagowali na rezolucję Parlamentu Europejskiego, która do niczego nie zobowiązuje żadne państwo UE?

Publikacja: 01.12.2024 18:03

Gruzini nie śpią już od czwartku. Kraj żyje protestami, a lokalne media liczą zatrzymanych i rannych

Gruzini nie śpią już od czwartku. Kraj żyje protestami, a lokalne media liczą zatrzymanych i rannych.

Foto: Giorgi ARJEVANIDZE / AFP

W ruch poszły armatki wodne, gaz łzawiący, kule gumowe. W mediach światowych roi się od docierających z gruzińskiej stolicy zdjęć rozbitych głów protestujących. W stronę policjantów z kolei poleciały m.in. petardy i fajerwerki. Gruzini nie śpią już od czwartku. Kraj żyje protestami, a lokalne media liczą zatrzymanych i rannych. W niedziele tamtejszy resort zdrowia szacował, że tylko w nocy 1 grudnia karetki zawiozły do szpitali w Tbilisi niemal 50 protestujących. W sobotę informowano o ponad 100 zatrzymanych. Pojawiały się również doniesienia o pobitych przez policję demonstrantach, ale też dziennikarzy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Społeczeństwo
Po 400 latach duńska poczta przestanie dostarczać listy
Społeczeństwo
Grecja: Setki tysięcy osób wyszły na ulice miast. Kraj stanął
Społeczeństwo
Dekada bez Borysa Niemcowa. Przeciwników Putina mordowano, innych zmuszano do emigracji
Społeczeństwo
Japonia: Liczba urodzeń najmniejsza od ponad 100 lat. Rekordowo dużo zgonów
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Społeczeństwo
Korea Południowa: Pierwsza taka sytuacja od dziewięciu lat. Chodzi o noworodki