Amerykańskie media podały – nieoficjalnie – informacje, że Ukraina otrzymała zgodę na atakowanie celów w głębi Rosji bronią dostarczaną jej przez USA, czyli przede wszystkim pociskami ATACMS, 17 listopada. Strona amerykańska miała poinformować Ukrainę o takiej zgodzie kilka dni wcześniej, 12 listopada, w czasie rozmowy sekretarza obrony Lloyda Austina z ministrem obrony Ukrainy Rustemem Umerowem.
Ukraina może atakować cele w Rosji amerykańską bronią, Rosja obniża próg użycia broni atomowej
Ukraina starała się od miesięcy o taką zgodę, ale USA zwlekały z nią w obawie o eskalację w wojnie, która trwa na Ukrainie od blisko trzech lat. Pentagon argumentował, że zgoda taka nie wpłynie na przebieg działań wojennych ponieważ Rosjanie przesunęli samoloty bojowe, które atakują Ukrainę za pomocą bomb szybujących na lotniska, które znajdują się poza zasięgiem pocisków ATACMS (ich maksymalny zasięg to ok. 300 km).
Czytaj więcej
Prezydent Rosji Władimir Putin w orędziu do narodu potwierdził atak na Ukrainę przy użyciu eksperymentalnej rakiety. - Był to udany test najnowszego pocisku, który zakończył się sukcesem - stwierdził.
Zmiana decyzji USA ws. atakowania przez Ukrainę celów w głębi Rosji, była spowodowana pojawieniem się w obwodzie kurskim ok. 10 tysięcy północnokoreańskich żołnierzy, którzy mieli już brać udział w walkach z ukraińskimi żołnierzami, którzy prowadzą działania militarne na terenie rosyjskiego obwodu od 6 sierpnia. Zachód uznał, że Korea Północna tym samym włączyła się do wojny na Ukrainie. Z kolei były głównodowodzący ukraińskiej armii, obecnie ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii, Walerij Załużny stwierdził nawet, że tym samym wojna zmieniła swój charakter i przekształciła się w III wojnę światową.
Dzień po pojawieniu się informacji na temat amerykańskiej zgody na ataki amerykańską bronią na cele w głębi Rosji, Ukraina dokonała pierwszego takiego ataku – jego celem był skład amunicji w obwodzie briańskim znajdujący się ok. 180 km od granic Ukrainy. Tego samego dnia Rosja poinformowała o podpisaniu przez Władimira Putina dekretu zmieniającego rosyjską doktrynę nuklearną - zmiana znacznie obniżyła próg użycia przez Rosję broni atomowej. Obecnie Rosja może użyć takiej broni m.in. jeśli zostanie zaatakowana przez państwo wspierane przez kraj będący mocarstwem atomowym.