We wtorek 25 marca Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw. Zakłada on wydłużenie do 30 czerwca 2026 r. okresu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin. Tym samym, gminy będą miały więcej czasu na uchwalenie planów ogólnych. W obecnym stanie prawnym mają na to czas do końca 2025 r. Opóźnienia spowodowałoby paraliż inwestycyjny – gminy nie mogłyby wydawać decyzji o warunkach zabudowy, jeśli na danym terenie nie byłoby planu miejscowego.
Zagospodarowanie przestrzenne. Zmiana granic terenów zamkniętych może być problemem przy uchwalaniu planów ogólnych
Chociaż samorządowcy cieszą się z wydłużenia okresu na uchwalenie planów ogólnych, zwracają uwagę, że potrzebna jest kolejna nowelizacja lub wprowadzenie autopoprawki do projektu na etapie prac sejmowych. Chodzi o wprowadzenie uregulowania, że w przypadku zmiany granic wód morskich lub terenów wojskowych nie będzie trzeba ponownie przeprowadzać procedury niezbędnej do uchwalenia planu ogólnego.
Dla przykładu, plan ogólny Gdańska ma zostać przekazany do opiniowania i uzgadniania w kwietniu. W najbliższych miesiącach zmienią się jednak granice miasta. W związku z rozbudową terminala kontenerowego powierzchnia gruntu zwiększy się o 36 ha w stosunku do momentu, gdy w marcu 2024 r. rozpoczęto prace nad planem ogólnym. Trzeba będzie więc wznowić procedurę niezbędną do uchwalenia planu ogólnego.
- Wskutek zmiany obszaru zamkniętego, wyznaczonego przez ministra, dojdzie do zmiany granic obszaru objętego planem ogólnym w trakcie jego projektowania. Z racji, że nowo wyznaczony obszar nie był ujęty w planie ogólnym na początku przystąpienia do procedury jego uchwalania, spowoduje to konieczność cofnięcia procedury do etapu zbierania wniosków – mówi Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Czytaj więcej: