Sąd: nie było powodów do sprzedaży nieruchomości bez przetargu

Sąd oddalił skargę spółki na zarządzenie prezydenta miasta w sprawie sprzedaży nieruchomości.

Aktualizacja: 31.01.2022 10:09 Publikacja: 31.01.2022 07:18

Sąd: nie było powodów do sprzedaży nieruchomości bez przetargu

Foto: Adobe Stock

Zarządzenie przeznaczało do sprzedaży w ustnym przetargu nieograniczonym udział miasta w nieruchomości gruntowej zabudowanej. Udział wynosił 662/1000 jej części, czyli 597 mkw. Cenę wywoławczą w pierwszym przetargu ustalono na 152 tys. zł brutto.

Zarządzenie zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach spółka jawna będąca współwłaścicielem nieruchomości oraz znajdującego się tam lokalu. Domagała się stwierdzenia nieważności zarządzenia o przetargu. Złożyła też propozycję zakupu udziału gminy, ale w drodze bezprzetargowej. Prezydent miasta nie wyraził zgody. Odpowiadając na skargę, podkreślił, że obowiązuje zasada przetargowego trybu zbywania. Chcąc stać się właścicielem udziału we współwłasności nieruchomości, spółka musi przystąpić do przetargu.

Nie ma podstaw do stwierdzenia nieważności zaskarżonego zarządzenia, którego treść znajduje oparcie w przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami – uznał sąd i oddalił skargę. WSA uznał, że treść zarządzenia znajduje oparcie w przepisach. – Wynika z nich, że gminne nieruchomości mogą być przedmiotem obrotu, i dotyczy to także udziału we współwłasności nieruchomości – wyjaśniał sędzia sprawozdawca Tomasz Dziuk. – Sprzedaż następuje w drodze przetargu lub w drodze bezprzetargowej. W przypadku nieruchomości stanowiących własność gminy obowiązuje zasada przetargowego zbywania nieruchomości. Przepisy dopuszczają wyjątki. Jednym z nich jest sytuacja, w której zbycie nie dotyczy całej nieruchomości, lecz udziału w niej. A jednocześnie sprzedaż następuje na rzecz innych współwłaścicieli. Tu jednak taka sytuacja nie występuje.

Nie ma zatem powodu do zastosowania trybu bezprzetargowego. Jest to jedynie opcja, z której jednostka samorządu terytorialnego może, lecz nie musi skorzystać.

Wyrok jest nieprawomocny.

Zarządzenie przeznaczało do sprzedaży w ustnym przetargu nieograniczonym udział miasta w nieruchomości gruntowej zabudowanej. Udział wynosił 662/1000 jej części, czyli 597 mkw. Cenę wywoławczą w pierwszym przetargu ustalono na 152 tys. zł brutto.

Zarządzenie zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach spółka jawna będąca współwłaścicielem nieruchomości oraz znajdującego się tam lokalu. Domagała się stwierdzenia nieważności zarządzenia o przetargu. Złożyła też propozycję zakupu udziału gminy, ale w drodze bezprzetargowej. Prezydent miasta nie wyraził zgody. Odpowiadając na skargę, podkreślił, że obowiązuje zasada przetargowego trybu zbywania. Chcąc stać się właścicielem udziału we współwłasności nieruchomości, spółka musi przystąpić do przetargu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Spadki i darowizny
Jak przepisać mieszkanie na dziecko? Trzy sposoby. Mniej i bardziej kosztowne
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw